Bartłomiej Wołoszyn pewny, kto następny w Kutnie?

Bartłomiej Wołoszyn zagra w przyszłym sezonie w Polfarmexie Kutno. Poza nim, w zespole Jarosława Krysiewicza ma zostać jeszcze kilku Polaków.

Choć póki co włodarze Polfarmexu Kutno nie zabrali żadnego oficjalnego stanowiska, udało nam się dowiedzieć, że w klubie zapadły pierwsze decyzje po niedawnym, inauguracyjnym sezonie drużyny w Tauron Basket Lidze.
[ad=rectangle]
Nieoficjalnie wiadomo, że w kolejnych rozgrywkach barwy drużyny nadal będzie reprezentował Bartłomiej Wołoszyn. 29-letni skrzydłowy był kluczowym krajowym ogniwem zespołu w poprzednim sezonie, będąc pierwszą opcją ofensywną Polfarmexu nie licząc graczy z zagranicy. Niski skrzydłowy notował średnio 11,4 (39 procent z gry, w tym 37 zza łuku), 4,3 zbiórki i 1,9 asysty.

Wołoszyn nie jest oczywiście jedynym zawodnikiem z poprzedniego składu, który pozostanie w Polfarmexie. Trener Jarosław Krysiewicz już kilka tygodni temu mówił w wywiadzie, że z chęcią pozostawiłby trzon drużyny na kolejne rozgrywki i dzisiaj wszystko wskazuje, że tak właśnie będzie.

Nieoficjalnie mówi się, że w Kutnie nadal widzą miejsce w zespole dla Mateusza Bartosza oraz Grzegorza Grochowskiego. Ten pierwszy związany jest z Polfarmexem od kilku lat (występował jeszcze w 1. lidze), a drugi rok temu podpisał kontrakt z opcją przedłużenia i trudno przypuszczać, by klub miał "odpuścić" tak perspektywicznego, młodego gracza.

Nie wiadomo natomiast jaka przyszłość czeka Kamila Łączyńskiego, Jacka JareckiegoMarcina Malczyka oraz Krzysztof Jakóbczyka. Niewykluczone jednak, że również któryś z tych zawodników nadal będzie grał w Polfarmexie.

Komentarze (21)
barakuda
1.06.2015
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Wygląda na to, że ten sezon będzie bardziej wyrównany od poprzedniego i osiągnięcie fazy play-off będzie znacznie trudniejsze niż w sezonie, który powoli się kończy. Więc żeby do PO pukać trzeb Czytaj całość
avatar
kibicbasketu
1.06.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Pit ...uwierz..bzdura 
avatar
kibicbasketu
1.06.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
hahaha,,,,,,,,,,,nie 
bigboy
1.06.2015
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Szczytem marzeń by było żeby Wołoszyn był 6th manem. Wejść, rzucić kilka trójek i nie musieć bronić najlepszych zawodników przeciwnika. 
avatar
thebigone
1.06.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Na jedynce zostawiłbym polaków. Niech się rozwijają. Na dwójkę shootera z zagranicy np. takiego Runkauskasa lub młodego wilka z NCAA (Sokar ma tutaj większą wiedzę), trójka Wołek skoro już zost Czytaj całość