Wychowanek MKKS Rybnik w swojej karierze nie z jednego pieca chleb jadł. Jeszcze kilka lat temu wydawało się, iż Marcin Kosiński może być czołowym zawodnikiem w ekstraklasie. Kariera byłego reprezentanta Polski w kolejnych latach jednak zdecydowanie wyhamowała.
[ad=rectangle]
30-letni zawodnik w przeszłości występował w Treflu Sopot, Polpharmie Starogard Gdański, Turowie Zgorzelec, Asseco Prokom Gdynia czy Rosie Radom. W większości klubów Marcin Kosiński nie spełnił jednak pokładanych w nim nadziei. Ostatni sezon natomiast rzucający obrońca spędził w Zagłębiu Sosnowiec, w którym był czołowym zawodnikiem swojego zespołu.
Pod okiem Tomasza Służałka Kosiński zdecydowanie odżył. Wychowanek MKKS Rybnik w trakcie rozgrywek notował średnio 12,8 punktu oraz 4 zbiórki na mecz. Gdyby nie kontuzja, dorobek rzucającego obrońcy mógł być o wiele lepszy. Przypomnijmy, iż z powodu urazu zawodnik rozegrał w poprzednim sezonie tylko 18 spotkań.
30-letni koszykarz jest drugim nowym graczem koszykarskiej Legii. Wcześniej kontrakt z zespołem Michała Spychały podpisał Adam Linowski, który przyszedł razem z trenerem z Pruszkowa. Wszystko wskazuje na to również, iż w klubie ze stolicy na kolejny sezon pozostanie podkoszowy Marcel Wilczek, który jest bardzo blisko podpisania nowej umowy. O kolejnych wzmocnieniach Legii będziemy informowali na bieżąco.