Łukasz Diduszko: Trener Szczubiał moim koszykarskim ojcem

Sporo mówiło się o przyszłości Łukasza Diduszko przed startem sezonu. Byłego podkoszowego Startu Lublin łączono m.in z Legią Warszawa, a także Energą Czarnymi Słupsk, lecz koszykarz zagra na Kociewiu.

Patryk Butkowski
Patryk Butkowski
Podpisanie kontraktu Łukasza Diduszko z Polpharmą Starogard Gdański można uznać za zaskoczenie, gdyż 29-latek przed rozpoczęciem kolejnych rozgrywek nie narzekał na brak ofert. Decydującym czynnikiem w wyborze nowego klubu przez zawodnika był jednak trener Dariusz Szczubiał, który świetnie zna się ze starszym z braci.
- Dużo się mówiło i na tym skończmy temat innych klubów
- mówi nam Diduszko.  - Teraz jestem w klubie, w którym powinnienem być i bardzo się cieszę, że spędzę nadchodzący sezon w Starogardzie Gdańskim. A trener Szczubiał? On jest dla mnie jak koszykarski ojciec. Wyciągnął z drugiej ligi, wprowadził do ekstraklasy, gra dla niego to czysta przyjemność - dodaje.
Łukasz Diduszko powinnien być silnym punktem Polpharmy Starogard Gdański Łukasz Diduszko powinnien być silnym punktem Polpharmy Starogard Gdański
Z Lublina do Starogardu Gdańskiego przenosi się także drugi z silnych ogniw drużyny Pawła Turkiewicza, czyli Tomasz Wojdyła. Ponadto Łukasz Diduszko bardzo zadowolony jest z kolejnych zmagań rozegranych u boku Marcina Fliegera. Obaj gracze świetnie się rozumieją, gdyż bacznie przyczynili się przed dwoma laty do powrotu Śląska Wrocław na najwyższy szczebel rozgrywek.

-  Z Tomkiem się dobrze dogadywaliśmy, jesteśmy dobrymi kolegami i bardzo się cieszę, że znowu zagramy ze sobą - kontynuuje Łukasz Diduszko. - Jest jednak także w nowym zespole Marcin Flieger, z którym grałem we Wrocławiu. Ta drużyna wygląda naprawdę bardzo ciekawie, znam te osoby, wiem na co je stać i uważam, że może być ciekawy sezon. Naszym jednak głównym zadaniem będzie to, aby kibice byli z nas dumni. Nie tak jak było w poprzednio, teraz chcemy, żeby fani bili brawa, byli dumni z tego, ża dajemy z siebie wszystko - podkreśla.

Skład biało-niebieskich zamknie jeszcze dwójka obcokrajowców. Jeden z nich przewidziany jest na pozycje obwodowe, drugi pod kosz. W Starogardzie Gdańskim zapowiada się jednak spora konkurencja na pozycjach 4-5, gdzie są już Daniel Grujić, Tomasz Wojdyła, Szymon Długosz, Roman Szymański, a z powodzieniem poza Diduszką na silnym skrzydle może zagrać również Arkadiusz Kobus.

- Gdy ktoś śledził drugą część sezonu Startu Lublin, to widział, że grałem najczęściej na "trójce" i nie mam z tym żadnego problemu - mówi Diduszko. - Koszykówka jest uniwersalna, jedyną taką prawdziwą pozycją jest rozgrywający, a poza tym spójrzmy na LeBrona, który może grać wszędzie - śmieje się nowy nabytek starogardzian.

Michael Hicks rozpoczął starania o polskie obywatelstwo. Ile może potrwać proces jego nadania?

Jak oceniasz polski skład zespołu Polpharmy Starogard Gdański?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×