W piątek władze klubu z Podkarpacia zakontraktowały trzeciego amerykańskiego zawodnika. Nowym podkoszowym został Zach Robbins. Przy jego transferze pojawiły się wątpliwości, ile centymetrów mierzy zawodnik. Strona klubowa podała 214 cm, chociaż niektóre serwisy mówiło o 208. Zawodnik weryfikuje jednak te informacje. - Bliżej mi do 208 cm. W butach mogę mieć jednak trochę więcej - śmieje się absolwent uczelni Dixie State University grającej w rozgrywkach NCAA2.
[ad=rectangle]
Amerykanin ma 24 lata i z powodzeniem może występować na pozycjach silnego skrzydłowego i środkowego. W ostatnim roku na uczelni notował średnio 16,2 punktu i 7,9 zbiórki. W najlepszym meczu dla Dixie State zdobył 29 oczek i zebrał 19 piłek.
- Podczas mojej gry na uniwersytecie byłem próbowany na dwóch pozycjach i nie mam z tym problemu. Uważam, że jestem uniwersalnym podkoszowym, który potrafi zagrać tyłem do kosza, ale także walczy na zbiórce. W ostatnim czasie dużo pracowałem nad rzutem z dystansu i półdystansu, więc na pewno będę chciał to przełożyć na grę. W defensywie też potrafię postraszyć. Miałem średnio ponad dwa bloki na mecz - zaznacza Robbins.
Dlaczego Amerykanin wybrał Polskę i Siarkę Tarnobrzeg? - Wiele dobrego słyszałem o tych rozgrywkach. Mój agent mówił mi, że to silna liga, w której jest wielu dobrych zawodników. Poza tym dowiedziałem się, że Polska to piękny kraj do życia. Uważam, że Siarka ma duży potencjał i przed nami interesujący sezon - podkreśla zawodnik.