Piąta porażka w szóstym meczu oznacza, że Stelmet ma coraz mniejsze szanse na awans do kolejny fazy rozgrywek Euroligi. Zwłaszcza, że w dwóch kolejnych grach mistrzowie Polski zmierzą się z potentatami grupy C - FC Barceloną oraz Lokomotivem Kubań Krasnodar. Przypomnijmy, że promocję uzyskają cztery najlepsze drużyny.
W Kownie Stelmet grał dobrze, ale tylko momentami. Żalgiris wiedział, gdzie ekipa Filipovskiego ma największe braki i ten fakt wykorzystał. Chodzi oczywiście o strefę podkoszową, gdzie słabo spisywał się wracający po kontuzji Borovnjak, nieprzydatny był Hrycaniuk i Djurisic, a Szewczyk znów był zbyt długo przyspawany do ławki. Nic więc dziwnego, że pole do popisu mieli wysocy gospodarzy - Paulius Jankunas i Ian Vougioukas, którzy wywalczyli odpowiednio 16 i 10 punktów.
W pierwszej połowie Stelmet miał problemy w ataku, lecz ratował się często szczelną defensywą. Dzięki temu Żalgiris potrafił odskoczyć tylko na kilka punktów. Aktywny był w ataku Mateusz Ponitka, lecz nie otrzymywał dostatecznego wsparcia od reszty kolegów. Po przerwie było już nawet +10 dla litewskiej ekipy, lecz mistrzów Polski stać było na zryw. Dwie trójki trafił Moldoveanu, na chwilę obudził się Borovnjak i zrobiło się nawet 47:45.
Nie trwało to długo. Piłka szybko kierowana była w strefę podkoszową, gdzie miejscowi zamieniali to na łatwe punkty lub szanse na linii rzutów wolnych. Kiedy trzeba było swoje dorzucał Mantas Kalnietis, który zgromadził 13 oczek i rozdał pięć asyst. W samej końcówce Stelmet nie trafiał za trzy, a Ponitka zanotował serię 0/4 z linii osobistych.
Snajper zielonogórzan mimo tego okazał się najlepszym graczem mistrzów Polski. Na jego koncie znalazło się 15 punktów oraz siedem zbiórek. 10 oczek i pięć zbiórek dołożył Moldoveanu. Reszta spisała się bardzo słabo, co pokazuje zaledwie 56 punktów całego zespołu, siedem w ostatniej kwarcie.
Żalgiris Kowno - Stelmet BC Zielona Góra 67:56 (17:14, 19:15, 21:20 10:7)
Żalgiris:
Jankunas 16, Kalnietis 13, Hanlan 11, Vougioukas 10, Javtokas 9, Seibutis 4, Lekavicius 2, Pocius 2, Vene 0, Ulanovas 0.
Stelmet: Ponitka 15, Moldoveanu 10, Bost 6, Borovnjak 6, Koszarek 5, Gruszecki 4, Zamojski 4, Szewczyk 2, Hycaniuk 2, Djurisic 2.