Stelmetowi BC zależy na piątym miejscu w grupie

Koszykarzom mistrza Polski bardzo zależy na zwycięstwie w spotkaniu z Pinarem Karsiyaka Izmir, tak aby znaleźć się na piątym miejscu w grupie.

Taki scenariusz oznaczałby, że w rozgrywkach Pucharu Europy mistrz Polski zmierzyłby się z Trabzonsporem Basketbol, Reggio Emilią i Dolomitami Energią Trento. W tych drużynach jest sporo polskich wątków. W tureckiej ekipie występuje Damian Kulig, z kolei w składzie wicemistrza Włoch są Dariusz Lawrynowicz i Donatas Slanina.

- Uważam, że przy takim zestawie zespołów mielibyśmy zdecydowanie większą szansę na awans do kolejnej fazy. Ta grupa wydaje się być łatwiejsza. Mam nadzieję, że staniemy na wysokości zadania i wygramy - mówi w rozmowie z klubową telewizją Łukasz Koszarek, kapitan Stelmetu BC Zielona Góra.

Porażka skazywałaby zespół mistrza Polski na walkę z Zenitem Sankt Petersburg, MHP Riesen Ludwigsburg i Umana Reyer Venezia. Tutaj także nie brakuje graczy, którzy w przeszłości występowali w Tauron Basket Lidze. W rosyjskiej drużynie występuje Kyle Landry, kanadyjski podkoszowy. Z kolei w niemieckiej ekipie grają Mustafa Shakur i Roderick Trice.

- Jestem zdania, że jak wygramy, to pokażemy, iż jest progres w porównaniu do poprzedniego naszego występu w Eurolidze. Poza tym zwycięstwo dałoby nam taką pewność siebie przed rozgrywkami w Pucharze Europy - dodaje Koszarek.

Komentarze (0)