Anwil ostatnim półfinalistą Pucharu Polski. Włocławianie zatrzymali Polfarmex

WP SportoweFakty
WP SportoweFakty

Tylko w drugiej kwarcie Polfarmex zdołał zagrać na wysokim poziomie. W pozostałych odsłonach znacznie lepsi byli koszykarze Anwilu i to oni zameldowali się - jako ostatni - w półfinale Dąbrowa Górnicza Basket Cup.

Po długiej przerwie, trwającej aż dwa miesiące, do kadry "Rottweilerów" powrócił Chamberlain Oguchi. Nawet bez niego podopieczni Igora Milicicia radzili sobie przyzwoicie, ale Amerykanin szybko dowiódł, że jest czołową postacią drużyny. Już w pierwszym występie 29-letni zawodnik był - razem z Robertem Skibniewskim - najlepszym strzelcem Anwilu.

Wymieniony duet poprowadził włocławian do wygranej, co wcale nie było aż tak trudnym zadaniem. Zespół Jarosława Krysiewicza wyraźnie ustępował "Rottweilerom". Kutnianie mieli zaledwie - niezbyt zresztą długi - moment dobrej gry. Jeszcze przed przerwą Polfarmex wyszedł na prowadzenie, które później przez kilka minut utrzymywał. Następnie oddał kontrolę rywalowi.

W drugiej połowie spotkania Anwil wypadł znakomicie po obu stronach parkietu. Nie tylko nie pozwolił rozwinąć skrzydeł graczom Krysiewicza, ale na dodatek zagrał solidnie w ofensywie. Włocławianie byli naprawdę skuteczni, świetnie czuli się w walce podkoszowej i mieli większe wsparcie od zmienników, mimo że w ich szeregach zabrakło uskarżającego się na ból pleców Kamila Łączyńskiego.

Wspomniany wcześniej duet Skibniewski - Oguchi uzbierał po 17 punktów. Oprócz nich w ekipie Milicicia dobrze zagrał David Jelinek, który w 7,5 minuty zapisał na swoje konto aż 10 "oczek". Warto też zwrócić na dobrą walkę pod tablicami Kervina Bristola. Liderem Polfarmexu był Kanadyjczyk Michael Fraser. 31-letni środkowy zgromadził 16 punktów i 5 zbiórek.

Anwil o finał Dąbrowa Górnicza Basket Cup zagra w sobotę z mistrzem Polski i zarazem obrońcą trofeum - zielonogórskim Stelmetem.

Anwil Włocławek - Polfarmex Kutno 75:66 (22:16, 11:21, 23:15, 19:14)

Anwil: Skibniewski 17, Oguchi 17, Jelinek 10, Diduszko 6, Bristol 6, Tomaszek 5, Andjusić 4, Stelmach 4, Dmitriew 3, Chyliński 3.

Polfarmex: Fraser 16, Parker 13, Zyskowski 12, Wołoszyn 6, Gabiński 6, Johnson 6, Bartosz 4, Jarecki 3, Grochowski 0, Malczyk 0.

Komentarze (8)
avatar
nosek7
20.02.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jak Oguchi wolny to go przywozić do Kutna,przyda się.. 
Gabriel G
20.02.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Najbardziej lajtowy mecz ze wszystkich rozegranych dotąd w Dąbrowie. Wyglądało to momentami jak sparing i chyba obydwie druzyny swobodnie dopuszczały porażkę. Polfarmex trochę bardziej. Ale naw Czytaj całość
avatar
splesz
20.02.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Cytując PS - " W kuluarach hali w Dąbrowie Górniczej mówiło się, że Anwil nadal chce się pozbyć Oguchiego , ale przecież kontuzjowanego gracza nikt nie kupi. Dlatego Nigeryjczy Czytaj całość
avatar
S.S.
19.02.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Gdzie Kamil Łączyński?