Problemem słupszczan w tym sezonie jest fakt, że słabo radzą sobie z najlepszymi zespołami w TBL. Na pięć pojedynków z czołową czwórką tylko raz udało im się odnieść zwycięstwo.
Gracze Donaldasa Kairysa ograli w grudniu Anwil Włocławek na własnym boisku. Energa Czarni dwukrotnie przegrali ze Stelmetem BC, Rosą i Polskim Cukrem Toruń. Na dodatek w półfinale Pucharu Polski musieli uznać wyższość zespołu z Radomia.
- Zdajemy sobie sprawę z tego, że jak dochodzi do pojedynków pomiędzy nami a TOP4, to wyraźnie odstajemy. Aczkolwiek podobnie było w poprzednim sezonie. Wówczas w marcu zaczęliśmy pokazywać charakter. Liczę, że teraz będzie podobnie - mówił niedawno w rozmowie z naszym serwisem Jarosław Mokros, jeden z czołowych zawodnik Energi Czarnych Słupsk, którego zabraknie jednak w poniedziałkowym spotkaniu. To efekt kontuzji, której gracz nabawił się w ostatnim meczu ze Startem Lublin.
Do gry w drużynie Czarnych Panter wracają Grzegorz Surmacz i Mantas Cesnauskis. Czy to wystarcza na zespół z Włocławka?
- Przed nami mecze z Anwilem i Rosą, a to są zupełnie inne zespoły. By je pokonać musimy zagrać na takiej samej intensywności, ale pokazać jeszcze więcej jakości. To będą bardzo ważne i ciężkie mecze dla nas. Wciąż musimy czuć głód zwycięstw i z takim nastawieniem podejść do najbliższych rywali - przyznaje litewski szkoleniowiec Energi Czarnych Słupsk.
Włocławianie wciąż mają w pamięci spotkanie z pierwszej rundy. Przegrali w Słupsku 71:77. Igor Milicić, opiekun Anwilu, podkreśla, że zespół Czarnych Panter dysponuje sporym potencjałem.
- Na pewno Czarni są dobrze zbalansowaną drużyną, więc nie ma jakiegoś konkretnego punktu na który musimy zwrócić uwagę. Będziemy przygotowani na ich grę w obronie i na obronę przy przekazywaniu zawodników. W ataku mają rozgrywającego od którego wszystko się zaczyna, mają dużą siłę pod koszem, a nawet ich obwodowi potrafią grać tyłem do kosza. Są to aspekty, na które na pewno będziemy przygotowani - ocenia Milicić.
[b]Mecz Anwil Włocławek - Energa Czarni Słupsk odbędzie się w poniedziałek, o godzinie 20:40. Bezpośrednią transmisję przeprowadzi stacja Polsat Sport.
[/b]