Stal Stalowa Wola w ostatniej serii gier pokonała na własnym parkiecie Sudety Jelenia Góra 81:70. Wygrana jedenastoma punktami, to chyba najniższy wymiar kary jaką mogli sprawić koszykarze z Podkarpacia beniaminkowi. Stalowcy grali w całym spotkaniu bardzo nierówno. Gdy jednak włączali wyższy bieg, to rywale nie byli w stanie nic zrobić. W końcu widać, że Stal złapała właściwy rytm gry. W 2009 roku koszykarze ze Stalowej Woli mają wyśmienitą passę. Stalówka wygrała bowiem 7 z 8 rozegranych w tym roku spotkań. - Czy zwycięstwem z Sudetami rozpoczęliśmy kolejną passę meczów bez porażki? Chciałbym bardzo. Cieszyłbym się gdybyśmy do Zielonej Góry pojechali z serią zwycięstw. Do tego na pewno potrzebna jest wygrana w Dąbrowie Górniczej - powiedział po zwycięstwie z Sudetami Jelenia Góra szkoleniowiec Stali, Bogdan Pamuła. W podobnym tonie wypowiadają się także koszykarze ze Stalowej Woli. - Do Dąbrowy jedziemy oczywiście po kolejną wygraną - dodał środkowy zielono-czarnych, Tomasz Andrzejewski. Od postawy tego gracza może wiele zależeć. Jednak ten zawodnik ostatnio cierpiał na zapalenie korzonków i nie jest jeszcze w pełni sił.
MKS podobnie jak Stal ostatni pojedynek rozstrzygnął na własną korzyść pokonując w Katowicach miejscowy AZS AWF 72:64. Ta wygrana na pewno zrehabilitowała w jakiś sposób postawę drużyny w Zielonej Górze, gdzie MKS przegrał aż 90:50. Ten wynik bardzo rozzłościł koszykarzy z Zagłębia Dąbrowskiego. W poniedziałkowy wieczór atut własnego parkietu na pewno będzie sprzymierzeńcem MKS-u. Pojedynek ze Stalówką jako priorytet stawia zapewne Marcin Malcherczyk, który kilka sezonów grał właśnie w Stali. W Stalowej Woli grał także Tomasz Milewski. Jednak bardziej zżyty z klubem z Podkarpaci jest popularny Marchewa. O sile MKS-u oprócz wymienionej dwójki stanowią Radosław Basiński, Tomasz Deja i młody Paweł Bogdanowicz. Czy to jednak wystarczy na będącą w gazie Stalówkę?
MKS Dąbrowa Górnicza - Stal Stalowa Wola / pon 09.02.2009 godz. 18.00
W poprzedniej rundzie: Stal Stalowa Wola - MKS Dąbrowa Górnicza 74:46 (12:24, 20:4, 19:10, 23:8)