Zespół Asseco Gdynia swój udział w sezonie 2015/2016 zakończył na etapie ćwierćfinału. Koszykarze otrzymali prawie trzy tygodnie wolnego od władz klubu, by 1 czerwca stawić się na pierwszym treningu przed nowym sezonem.
Pod wodzą Piotra Szczotki w zajęciach bierze na razie jednak udział zaledwie kilku koszykarzy. To Karol Kamiński, Wojciech Czerlonko, Przemysław Frasunkiewicz i jeszcze dwóch młodych zawodników.
- Od 1 czerwca zaczęliśmy już trenować. Na razie nasza grupa trenujących nie jest zbyt duża, ponieważ zawodnicy mają także inne obowiązki. Filip Matczak i Przemysław Żołnierewicz zagrają w kadrze Polski "B", z kolei Konopatzki, Jankowski i Kołodziej są na zgrupowaniu U-20 - mówi nam Piotr Szczotka, który odpowiada za przygotowanie fizyczne w Asseco Gdynia.
ZOBACZ WIDEO #dziejesienaeuro. Jakub Błaszczykowski wróci do wielkiej formy? "Jest potrzebny tej reprezentacji"
Koszykarze podczas zajęć przede wszystkim pracują nad indywidualnymi elementami koszykarskiego rzemiosła.
- Treningi odbywają się raz bądź dwa razy dziennie. Koncentrujemy się na wielu elementach. Jest lekkoatletyka, siłownia, technika indywidualna. Ze mną zawodnicy pracują nad przygotowaniem motorycznym, z kolei z Przemysławem Frasunkiewiczem gracze koncentrują się na kwestiach typowo koszykarskich - zaznacza Szczotka.
W międzyczasie działacze klubu pracują nad wzmocnieniami zespołu pod kątem przyszłych rozgrywek. Przypomnijmy, że drużynę opuścił Jakub Parzeński, podstawowy środkowy.