Paweł Dzierżak w sezonie 2015/2016 wystąpił w 32 meczach Trefla Sopot. Zawodnik na parkiecie spędzał ponad 13 minut, zdobywając w tym czasie 4,3 punktu i 1,6 asyst. Trzeba przyznać, że 21-letni rozgrywający rozkręcał się z każdym kolejnym miesiącem i prezentował coraz wyższą formę.
Z końcem czerwca graczowi wygasł kontrakt z Treflem i inne kluby zaczęły się nim interesować. W tym gronie były m.in. Asseco Gdynia, GTK Gliwice czy Max Elektro Sokół Łańcut. - Sam do końca nie wiem, jak będzie wyglądała moja przyszłość. Rozważam różne opcje - mówił Dzierżak w rozmowie z WP SportoweFakty.
Ostatecznie zawodnik został w Treflu. 21-latek podpisał nowy, dwuletni kontrakt. - Z niecierpliwością czekam na kolejny sezon w barwach Trefla. Cieszę się, że zostaję w domu i będę nadal grał dla sopockiej publiczności. Mocno liczę na to, że w kolejnym sezonie zrobimy duży postęp jako drużyna, a ja sam zrobię następny krok do przodu. Naszym celem będzie powrót do play-off i jestem przekonany, że jeśli stworzymy zgrany kolektyw, możemy spokojnie znaleźć się w najlepszej ósemce ligi - powiedział koszykarz po podpisaniu umowy.
Dzierżak dołączył do szerokiego grona zawodników, którzy mają ważne kontrakty z sopockim klubem. Wcześniej umowy parafowali: Anthony Ireland, Artur Włodarczyk, Piotr Śmigielski, Jakub Karolak, Grzegorz Kulka, Jakub Motylewski, Paweł Krefft, Artur Mielczarek, Michał Kolenda i Marcin Stefański.
ZOBACZ WIDEO Dariusz Mioduski: kluczem do sukcesu jest przychód 50 mln euro (źródło: TVP)
{"id":"","title":""}