Najlepsza piątka 5. kolejki BLK
Krzysztof Kaczmarczyk
Lublinianki do Gdyni jechały mocno osłabione, ale spięły się na wyżyny swoich umiejętności i zdołały pokonać rywalki. Wygranej z pewnością nie byłoby, gdyby nie znakomity występ Tess Madgen i Kateryny Dorogobuzowej.
Australijka w Trójmieście nie opuściła parkietu nawet na sekundę. W tym czasie zaliczyła 18 punktów, 8 asyst, 7 zbiórek i dwa przechwyty. Jedyne do czego można się przyczepić, to skuteczność w rzutach zza łuku - jeden celny na 6 prób.