Co z remontem hali w Ostrowie?

Od wielu lat Ostrów Wielkopolski czeka na halę sportową z prawdziwego zdarzenia. Na ten moment ekstraklasowe drużyny koszykarzy BM Slam Stal i koszykarek Ostrovii swoje mecze muszą rozgrywać w salach szkolnych. Czy ten problem zostanie rozwiązany?

Na początku kwietnia przedstawiciele BM Slam Stali Ostrów Wielkopolski zaprezentowali plan modernizacji hali przy ul. Kusocińskiego. Planując modernizację wzięto pod uwagę wszystkie wymogi związane z piłką ręczną. Hala miała być dostosowana do regulaminów Związku Piłki Ręcznej w Polsce.

W maju miały rozpocząć się prace w hali przy ul. Kusocińskiego. W październiku obiekt miał być gotowy do rozgrywek. Tymczasem do dzisiaj remont w ogóle się nie rozpoczął. Gra w salach szkolnych zespołów BM Slam Stali i Ostrovii to kiepska wizytówka dla miasta.

W najbliższych tygodniach mamy poznać kluczowe decyzje w tej kwestii.

Przedstawiony przez władze BM Slam, projekt modernizacji obiektu przy Kusocińskiego zakłada jego gruntowną zmianę. Można powiedzieć, że przeprowadzenie prac sprawi, że powstanie zupełnie nowa hala. - Z dotychczasowej hali pozostaną tylko mury. To będzie w pełni nowoczesny obiekt - wyjaśnia Paweł Matuszewski, wiceprezes BM Slam.

ZOBACZ WIDEO Neapol tęskni za Milikiem. Włosi czekają na powrót Polaka

- W końcu hala przy Kusocińskiego to miejsce kultowe, wręcz magiczne dla ludzi związanych z ostrowskim sportem. Jestem przekonany, że z takiej hali zadowoleni będą wszyscy mieszkańcy Ostrowa Wielkopolskiego. W hali będą zupełnie nowe instalacje elektryczne, hydrauliczne, wentylacyjne i klimatyzacyjne. Zamontowane zostanie również najnowszej generacji oświetlenie, które spełnia najwyższe wymogi telewizyjne o mocy ponad 2100 lumenów - mówi Marcin Napierała, prezes BM Slam.

Pierwotny projekt modernizacji K1 zakładał zakres prac, które pozwoliłyby na spełnienie wymogów gry w koszykarskiej ekstraklasie. Koszt wynosił 8 milionów złotych. Ostatecznie, po rozmowach z władzami miasta oraz dogłębnej analizie oczekiwań, doszło jednak do powstania zupełnie nowego projektu.

Pozwala on spełniać wszystkie wymogi do gry w najwyższej klasie rozgrywkowej. Hala pomieści 3300 osób. Jednocześnie w tak zmienionym obiekcie będzie możliwość organizacji meczów międzypaństwowych w różnych kategoriach wiekowych.

- Bardzo się cieszę, że miasto nie chciało działać półśrodkami, czyli według naszego pierwszego projektu. Dlatego wspólnie wypracowany został projekt, który jest optymalnym rozwiązaniem za rozsądną cenę 13 milionów 900 tysięcy złotych netto - mówi Napierała.

Nowy projekt wygenerował więc kwotę wyższą o 5 milionów 900 tysięcy złotych, jednak w sposób perfekcyjny rozwiązał wszystkie problemy rozgrywek wszelkich dyscyplin sportu.

- Ponad dwukrotnie zwiększa się kubatura obiektu. Tym samym w obiekcie zasiąść będzie mogło nie 2200, ale 3300 kibiców - tłumaczy Matuszewski.

Przed władzami miasta podjęcie decyzji, czy budową nową halę, której koszty to minimum 25 milionów złotych, czy dokonać modernizacji hali przy Kusocińskiego, tworząc w tym miejscu kompleks sportowy z prawdziwego zdarzenia.

Jeśli prace przy Kusocińskiego rozpoczną się w drugim kwartale 2017 roku, to wówczas w nowym sezonie ostrowskie zespoły będą już mogły grać w nowoczesnej hali.

- W tej chwili czekamy na odpowiedź ze strony miasta. Jesteśmy gotowi z projektami i wszelkimi pozwoleniami. Obie strony dały sobie czas do końca tego roku na podjęcie ostatecznej decyzji - przedstawia Paweł Matuszewski.

Komentarze (0)