NBA: niewidoczny Marcin Gortat, Wizards pokonali Nuggets

PAP/EPA / SHAWN THEW
PAP/EPA / SHAWN THEW

Marcin Gortat zdobył cztery punkty dla Washington Wizards, którzy pokonali przed własną publicznością Denver Nuggets 92:85. Dla stołecznej ekipy była to ósma wygrana w bieżących rozgrywkach.

Marcin Gortat wyrównał swoje najgorsze osiągnięcia w punktach i zbiórkach w tym sezonie. Łodzianin w 36 minut spędzonych na parkiecie zdobył cztery punkty (2/4 z gry) i miał siedem zbiórek. Do swojego dorobku dopisał również dwa przechwyty, asystę i blok. Polski środkowy cztery punkty zdobywał również przeciwko Cleveland Cavaliers i Atlanta Hawks.

Czarodzieje rozpoczęli słabo, bo już w pierwszej kwarcie przegrywali różnicą kilkunastu oczek. Później było już zdecydowanie lepiej - głównie za sprawą szczelnej defensywy, która uniemożliwiła Denver Nuggets zdobywanie punktów. W końcówce błysnęli liderzy - John Wall i Bradley Beal byli autorami ostatnich 11 punktów dla gospodarzy.

Goście popełnili aż 27 strat, które Wizards zamienili na 22 punkty. W ostatniej kwarcie Nuggets zdobyli ledwo 12 oczek, notując 8-minutową przerwę w zdobywaniu punktów. - Nie mieliśmy dobrego dnia w ofensywie, lecz dzięki obronie wygraliśmy ten mecz - podkreślił Scott Brooks, trener Wizards.

Beal zapisał na swoim koncie 26 punktów i pięć asyst. Po 15 dołożyli Wall i Markieff Morris. Wśród pokonanych błysnął rezerwowy Nikola Jokić - 17 punktów i 11 zbiórek. Drużyna Gortata z bilansem 8-13 zajmuje 12. miejsce w Konferencji Wschodniej. Wiazrds wciąż zawodzą w meczach na wyjazdach, gdzie wygrali dopiero dwa razy.

ZOBACZ WIDEO Michał Pazdan: Na takim poziomie to nie przejdzie

San Antonio Spurs znaleźli pogromców poza własną halą. Ostrogi rozpoczęły sezon od stanu 13-0 na wyjeździe, lecz w czwartkowy wieczór pokonali ich Chicago Bulls 95:91. Byki zawdzięczają wygraną pierwszej połowie, w której to osiągnęli kilkunastopunktowe prowadzenie.

Dwyane Wade miał 20 punktów, z kolei Rajon Rondo do 12 oczek, dołożył 10 zbiórek i dziewięć asyst. Wśród pokonanych najlepiej spisał się Kawhi Leonard, autor 24 punktów. To pierwsza porażka Spurs na wyjeździe od... kwietnia tego roku! Wówczas lepsi okazali się koszykarze Denver Nuggets.

Po 23. porażkach z rzędu na wyjeździe, w końcu wygrali koszykarze Philadelphia 76ers. Szóstki pokonały New Orleans Pelicans 99:88. Ersan Ilyasova po raz drugi z rzędu zdobył dla Philly 23 punkty, Sergio Rodriguez dołożył 16 oczek.

Wyniki:

Toronto Raptors - Minnesota Timberwolves 124:110 (22:32, 37:27, 29:30, 36:21)
(DeRozan 27, Lowry 25, Valanciunas 20 - LaVine 29, Wiggins 25, Towns 17)

Washington Wizards - Denver Nuggets 92:85 (18:29, 29:23, 28:21, 17:12)
(Beal 26, Morris 15, Wall 15 - Jokic 17,  Gallinari 14, Nurkic 13)

Memphis Grizzlies - Portland Trail Blazers 88:86 (14:22, 29:28, 18:19, 27:17)
(Gasol 36, Allen 15, Douglas 11 - McCollum 24, Lillard 19, Turner 15)

New Orleans Pelicans - Philadelphia 76ers 88:99 (31:26, 26:26, 12:19, 19:28)
(Davis 26, Galloway 19 - Ilyasova 23, Rodriguez 16, Embiid 14)

Utah Jazz - Golden State Warriors 99:106 (17:35, 29:30, 24:17, 29:24)
(Ingles 21, Gobert 20, Mack 19 - Curry 26, Durant 21, Green 13)

Chicago Bulls - San Antonio Spurs 95:91 (21:17, 24:15, 27:31, 23:28)
(Wade 20, Butler 13, Rondo 12 - Leonard 24, Mills 16, Gasol 13)

Komentarze (1)
avatar
piotruspan661
9.12.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jak Gortat to zrobił, że przy tych gabarytach był "niewidoczny" ? Skurczył się skurczybyk ?