Zaledwie jedno zwycięstwo w pięciu ostatnich meczach odnieśli koszykarze Polskiego Cukru Toruń, którzy po porażce w środę z Rosą Radom stracili miano lidera PLK.
- Musimy przestać myśleć i komentować naszą pozycję w lidze i naszą serię 13-0, która się już dawno temu skończyła, bo od tej serii mamy układ 1-4 - podkreśla Jacek Winnicki, szkoleniowiec Twardych Pierników.
Przedstawiciele klubu nie ukrywają, że celem drużyny na drugą część sezonu zasadniczego jest utrzymanie miejsca w pierwszej czwórce. - Nie da się ukryć, że trochę zweryfikowaliśmy nasze plany, po tym jak długo byliśmy liderem tabeli. Będziemy robić wszystko, aby być w czołówce przed play-off - mówi Ryszard Szczechowiak, dyrektor sportowy Polskiego Cukru.
Torunianie już w niedzielę mogą wrócić na pozycję lidera. Muszą jednak ograć coraz lepiej prezentujący się zespół Stelmetu BC Zielona Góra. To mistrzowie Polski jako pierwsi w lidze znaleźli sposób na pokonanie Twardych Pierników (8 stycznia - 83:67).
ZOBACZ WIDEO Ferdinando De Giorgi: Młodych trzeba uczyć, jak się pracuje w pierwszej reprezentacji
Ważną rolę w tamtym spotkaniu odegrali Armani Moore (15 punktów) i Vladimir Dragicević (12 punktów, 15 zbiorek). Piszemy o tym nieprzypadkowo, ponieważ obaj nie wystąpią w niedzielnym meczu. Pierwszy z nich jest chory i zmaga się z problemami rodzinnymi, z kolei Czarnogórzec cały czas dochodzi do siebie po zabiegu.
Niedzielny mecz Polskiego Cukru Toruń ze Stelmetem BC rozpocznie się o godzinie 12:40. Bezpośrednią transmisję przeprowadzi stacja Polsat Sport HD.