Final Eight: Miasto Szkła się nie zatrzymuje! Jest półfinał dla beniaminka

WP SportoweFakty / Anna Klepaczko
WP SportoweFakty / Anna Klepaczko

Miasto Szkła Krosno nie przestaje zadziwiać. W PLK beniaminek szaleje, a teraz zameldował się w półfinale Pucharu Polski dzięki wygranej 78:72 nad Treflem Sopot.

Podopieczni Michała Barana prowadzili różnicą nawet 21 punktów w trzeciej kwarcie, a pomimo tego musieli o końcowy triumf drżeć do samego końca. Ostatecznie triumf zapewnili sobie skuteczną egzekucją rzutów wolnych.

Beniaminek PLK od początku rozpoczął wielkie strzelanie. Pierwsza kwarta należała do Royce'a Woolridge'a. Amerykański rozgrywający w tej części zaliczył aż 12 oczek, a jego drużyna była daleko przed Treflem.

W drugiej do "strzelania" dołączył niezawodny Chris Czerapowicz, a Miasto Szkła rekordowo prowadziło już nawet 45:25. Sopocianie przed przerwą zdołali jednak dwukrotnie trafić zza łuku nieco zmniejszając dystans.

Po zmianie stron Miasto Szkła prowadziło rekordowo 52:31 i stanęło. Duża w tym zasługa zdecydowanie lepszej defensywy rywali. Ci dodatkowo dorzucili skuteczność i ruszyli w pogoń.

Pod koszami aktywny był Nikola Marković, na obwodzie ważne rzuty trafiał Piotr Śmigielski, a wszystko nakręcał Anthony Ireland. To wszystko sprawiło, że Trefl na decydującą kwartę wychodził przegrywając różnicą już tylko siedmiu oczek.

W niej krośnianie mieli kilka kryzysowych momentów. Rywale wprost przeciwnicy doszli ich nawet na trzy punkty. Przy stanie 66:69 mieli nawet dwie akcje, ale ich nie wykorzystali. To się zemściło. Zza łuku trafił Czerapowicz i było po meczu.

Szwedzki lider Miasta Szkła nie zawiódł. Uzbierał 20 punktów, 7 zbiórek i odebrał nagrodę MVP spotkania. Swoje do wygranej dorzucił też Dino Pita, który odgrywa coraz większe znaczenie w rotacji beniaminka. Kawał świetnej pracy wykonał też Dariusz Wyka.

Sopocianie przespali pierwszą połowę, co w końcowym rozrachunku kosztowało ich porażkę i koniec przygody z Pucharem Polski.

Trefl Sopot - Miasto Szkła Krosno 72:78 (11:24, 20:21, 22:15, 19:18)

Trefl: Nikola Marković 14 (12 zb), Anthony Ireland 14, Filip Dylewicz 14, Piotr Śmigielski 8, Jakub Karolak 8, Artur Mielczarek 6, Tyler Laser 4, Michał Kolenda 2, Grzegorz Kulka 0.

Miasto Szkła: Chris Czerapowicz 18, Royce Woolridge 16, Dino Pita 13, Dariusz Wyka 9, Jakub Dłuski 7, Kareem Maddox 6, Seid Hajrić 4, Szymon Rduch 3, Dawid Bręk 0, Dariusz Oczkowicz 0.

ZOBACZ WIDEO Natalia Partyka: medale paraolimpijskie już mam, czas na medal IO zawodowców

Komentarze (2)
rotawirus
17.02.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
I bardzo słusznie. pozdro z Radomia 
avatar
Henryk
17.02.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
No, to moim zdaniem, nieduża ale jednak niespodzianka, brawo "Szklarze".