Basket Liga Kobiet w nowy sezon wejdzie z dwoma bardzo ważnymi zmianami. Szczególnie ta z ilością "zawodniczek miejscowych" na parkiecie budziła od zawsze najgłośniejsze dyskusje.
Dotychczas na parkiecie musiały przebywać minimum dwie takie koszykarki. Od sezonu 2017/2018 liczba ta zmniejszona została do jednej. Niemal od zawsze toczyła się dyskusja związana z tym tematem, który miał tak swoich zwolenników, jak i zdecydowanych przeciwników.
Inna regulacja, która została skorygowana, dotyczy koszykarek zagranicznych. Na wzór rozgrywek Euroligi i EuroCupu w składzie każdego z zespołu w meczu ligowym będą mogły znaleźć się dwie koszykarki z paszportem państwa, którego federacja nie jest zrzeszona w FIBA Europe.
Dotychczas ta liczba w Basket Lidze Kobiet różniła się od tych stosowanych w europejskich pucharach - u nas limit zwiększony był dowiem do liczby trzech takich zawodniczek. Teraz zostanie to ujednolicone.
Dokładne zapisy w regulaminie na sezon 2017/2018:
- w składzie meczowym będą mogły być zgłoszone nie więcej niż dwie zawodniczki posiadające obywatelstwo państwa, którego federacja narodowa nie jest zrzeszona w FIBA Europe (podobnie jak w Eurolidze i EuroCup)
- każdej chwili podczas meczu Ligi, gdy piłka jest żywa (w rozumieniu przepisów gry w koszykówkę), na boisku musi przebywać co najmniej jedna zawodniczka posiadająca status zawodnika miejscowego (obywatelstwo Polski)
ZOBACZ WIDEO: Himalaista Adam Bielecki: Nawet jeśli urwie mi nogę, do końca będę walczył o życie
1. Polskie zawodniczki (niemal we wszystkich z Czytaj całość