Polpharma na prostej do play-off. AZS Koszalin przedostatnią przeszkodą starogardzian

Materiały prasowe
Materiały prasowe

Koszykarze Polpharmy Starogard Gdański są na dobrej drodze, aby zagrać w play-off PLK. Żeby tak się stało Farmaceuci muszą wygrać dwa ostatnie spotkania sezonu zasadniczego. Pierwsze z nich w sobotę, kiedy na Kociewie zawita AZS Koszalin.

Już coraz mniej niewiadomych pozostało na finiszu pierwszej części rozgrywek PLK, ale w dalszym ciągu 10 ekip ma szansę na czołową ósemki ligi. Wśród nich jest m.in Polpharma, która los ma w swoich rękach. Wszystko wskazuje na to, że jeśli podopieczni Mindaugasa Budzinauskasa pokonają AZS Koszalin oraz Asseco Gdynia znajdą się w play-offach. Pierwszy z testów już w sobotę. Czy starogardzianie nie zawiodą swoich kibiców?

Kociewskie Diabły ze swoim najbliższym rywalem mają rachunki do wyrównania. W styczniu Polpharma z Pomorza Zachodniego wróciła na tarczy, mimo iż przez 30 minut dominowała nad koszalinianami. Od tamtego czasu zmieniło się jednak wiele. Farmaceuci dojrzeli, z każdym tygodniem potwierdzają wysokie aspiracje, a AZS nie gra już o nic i może myśleć o wakacjach.

Trudne zadanie u kresu sezonu czeka trenera Kamila Sadowskiego. Młody szkoleniowiec stara się wykrzesać resztki mobilizacji ze swoich graczy, lecz dopiero 13. miejsce Akademików w tabeli i tak nie może nikogo satysfakcjonować. Dużym problemem jest do tego kontuzja Darrella Harrisa, który w tegorocznych zmaganiach nie wróci już do gry. Brak Amerykanina na parkiecie w Starogardzie Gdańskim może być bardzo widoczny, gdyż godnego dla siebie przeciwnika nie będzie miał środkowy gospodarzy Martynas Sajus.

Zdecydowanym faworytem sobotniej potyczki jest Polpharma, ale Farmaceuci muszą uważać, aby nie przytrafiła im się wpadka, tym bardziej przed własną publicznością. Ciekawie powinno być na obwodzie. Będący ostatnio w kapitalnej dyspozycji Marcin Flieger zmierzy się z Curtisem Millage'em,  a Anthony Miles i Thomas Davis z rodakami Remonem Nelsonem oraz Kennethem Manigaultem. Sporo do udowodnienia będzie miał także inny z koszykarzy zza oceanu, czyli Kevin Johnson, który w grudniu podpisał kontrakt na Kociewiu, ale szybko rozstał się z klubem i przeniósł się do Koszalina. Czy Polpharma po meczu z AZS-em będzie już bliska play-off, a może Akademicy pokrzyżują jej plany? O tym przekonamy się w sobotni wieczór.

Polpharma Starogard Gdański - AZS Koszalin w sobotę 22 kwietnia o godzinie 18.00 w hali im. Andrzeja Grubby
.

ZOBACZ WIDEO Katarzyna Kiedrzynek: Nawet nie marzyłam o takim klubie jak PSG, to był dla mnie szok

Komentarze (0)