Artur Gronek: Podejrzewam, że rywale będą chcieli nas czymś zaskoczyć

WP SportoweFakty / Na zdjęciu: Artur Gronek
WP SportoweFakty / Na zdjęciu: Artur Gronek

W piątek Stelmet BC rozegra na własnym parkiecie pierwsze spotkanie półfinałowe przeciwko ekipie BM Slam Stal. - Jesteśmy przygotowani do tego meczu taktycznie i fizycznie - zapowiada trener Gronek.

- Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze. To, co zrobiliśmy do tej pory wygląda nieźle. Zawodnicy są przygotowani taktycznie i fizycznie do tego meczu. Odpoczęliśmy trochę, mając jednocześnie tydzień czasu na przygotowania. Ostatnie dwa dni przeznaczyliśmy zaś na koncentrację nad zespołem z Ostrowa. Musimy skupić się nad rywalem, zrobić korekty, żeby przeciwstawić się temu zespołowi. Na szczęście wszystkich zawodników mamy na tę chwilę zdrowych. Przed nami jeszcze dwa treningi, ale wierzę, że wszyscy wystąpią w tym meczu - powiedział na przedmeczowej konferencji trener Stelmetu BC, Artur Gronek.

Szkoleniowiec ocenił siłę rywala, z którym zielonogórzanie zmierzą się w serii półfinałowej. - Nie bez przypadku taka drużyna jak ostrowska znalazła się w półfinale. To ekipa, która ma szeroki skład z doświadczonymi zawodnikami. O sile tego zespołu stanowią przede wszystkim trzej obcokrajowcy - Johnson, Carter i King. To na tych koszykarzach opiera się ta gra.

Sztab szkoleniowy aktualnego mistrza Polski skrzętnie przygotowuje się do najbliższych pojedynków analizując zapisy niektórych spotkań z udziałem rywala. - Wraz z trenerami oglądaliśmy nasze mecze z Polpharmą i staraliśmy się przez pierwsze dni pracować nad niektórymi rzeczami, które będą do wykorzystania przeciwko ekipie z Ostrowa. To są zespoły, które grają troszeczkę inaczej i w ataku i obronie. Stratą czasu byłoby więc robienie rzeczy, które nie przydałyby się nam w takich meczach. Analizowaliśmy cały ćwierćfinał naszego rywala oraz dwa mecze, które zagrali z nami na naszym parkiecie. Do tego spotkanie z przedostatniej kolejki, które tam zagraliśmy. Wyciągnęliśmy z analizy tych pięciu spotkań rzeczy, które mogą się nam przydać jako zespołowi. Nie da się teraz w przeciągu tygodnia przewrócić wszystkiego do góry nogami zarówno z naszej strony jak i rywala. Musimy wykorzystać to co mamy i grać system, który do tej pory wykorzystywaliśmy - przyznał Gronek.

Trener ekipy Stelmetu BC przyznał także, że spodziewa się, iż przeciwnik będzie starał się ich w jakiś sposób zaskoczyć. -  Skład rywali jest szeroki, gdyż mają co najmniej dziesięciu zawodników do grania na dobrym poziomie. Moim zdaniem ciężko będzie jednak wprowadzić do gry zbyt wielu zmian. Co prawda można zmienić przykładowo system obrony, który może zaskoczyć w jednym meczu. Nie uważam z kolei, by nowa rzecz mogła wygrać serię. Podejrzewam, że rywale również będą chcieli nas czymś zaskoczyć, szczególnie w ataku - zakończył.

ZOBACZ WIDEO: Gol z karnego dał im awans do finału. Zobacz skrót meczu Reading FC - Fulham [ZDJĘCIA ELEVEN]

Komentarze (6)
avatar
Gruener Veltliner
19.05.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
To Stelmet powinien zaskoczyć BM Slam Stal. Zdradzę sekret jak to zrobić: 1) Hrycaniuk będzie trafiał spod kosza i do końca każdego meczu dowiezie max 4 faule 2) Zamoj, Grucha, Matczak i Mokros Czytaj całość
avatar
josik
19.05.2017
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Ale sędziowie Was na pewno nie zaskoczą :) 
kry
19.05.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Wierzę, że Stelmet w końcu wystawi pazura ! 
avatar
ws21
19.05.2017
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Najważniejsze że na Stelmecie nie ma większej presji. Wynik minimum na ten sezon w PLK już osiągnęli. Teraz czas na wiśnie z tego tortu.
Moim zdaniem Stelmet zdobędzie złoto. A jeśli nie, to te
Czytaj całość
avatar
Bronzowy banan
19.05.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Cwane te stelmeciaki, najpierw Koszarek zrzucił presję na anfil wroclawek a teraz Grobem zrzuca zaskoczenie na Stal, a ty będzie zonk, niczym ich nie zaskoczą. To będzie tak, jak wygrają to Gro Czytaj całość