W miejscowości Monzon na przeciwko siebie stanęli Mateusz Ponitka i Przemysław Karnowski. Obaj nie wyszli w pierwszych piątkach swoich zespołów, lecz mimo tego byli kluczowymi graczami. Szczególnie nasz środkowy, który w 22 minuty zapisał na swoim koncie 14 punktów (6/10 z gry) i miał sześć zbiórek. Tyle samo oczek dla MoraBanc Andorra wywalczył David Jelinek, jeszcze niedawno gwiazdor Anwilu Włocławek. Z kolei Ponitka spędził w grze 17 minut, w czasie których wzbogacił swoje konto o siedem punktów (3/4 z gry), miał też asystę i zbiórkę.
Ostatecznie triumfował Iberostar Teneryfa Ponitki 75:60, głównie za sprawą świetnej czwartej kwarty - 25:10.
Najlepiej spośród czwórki naszych rodaków spisał się w piątek Michał Michalak. Polski rzucający zdobył dla Tecnyconta Saragossa 17 punktów i miał pięć zbiórek, spędzając na parkiecie 27 minut. To okazało się jednak niewystarczające, bowiem zespół Polaka przegrał z Gipuzkoa Basket 76:81.
Najwięcej powodów do radości może mieć Adam Waczyński. Jego zespół wysoko pokonał wenezuelski Guaros de Lara 106:76, a "Waca" w 17 minut zdobył 10 punktów, miał dwie zbiórki i asystę.
ZOBACZ WIDEO Dariusz Mioduski: To początek realizacji mojej wizji