Sensacja w Ostrowie! Świetne Asseco nadal zachwyca

Krzysztof Kaczmarczyk 28 Października 2017, 20:26

PAP / PAP/Adam Warżawa / Zawodnik Asseco Gdynia Przemysław Żołnierewicz (C) oraz Piotr Stelmach (L) i Justin Watts (P) z Czarnych Słupsk

• MKS Dąbrowa Górnicza zgasł, mistrzowski finisz Polpharmy Starogard Gdański

Wielki mecz rozegrali Filip Put i Piotr Szczotka, którzy dzielnie wspierali liderów Asseco. Łącznie trafili 14 z 25 rzutów z gry i zanotowali 35 punktów.

Gdy dodamy do tego bardzo dobrze dysponowanych na początku sezonu Krzysztofa Szubargę i Przemysława Żołnierewicza triumf Asseco stał się faktem.

Spotkanie było wyrównane od początku. W końcówce wydawało się, że doświadczenie będzie po stronie BM Slam Stali. Na trzy minuty przed końcem punkty zdobył najlepszy w ekipie ostrowian Aaron Johnson i gospodarze prowadzili 71:67.

Wydawało się, że triumfu z rąk już nie wypuszczą, ale stało się inaczej. Duet Szubarga - Żołnierewicz zdobyli 10 punktów dla Asseco, a wygraną z linii rzutów wolnych przypieczętował Marcel Ponitka.

Ostrowianom w końcówce zabrakło skuteczności. Emil Rajković nie mógł liczyć na pomoc strzelców. Duane Notice wykorzystał 2 z 10 rzutów z gry, Michał Chyliński 2 z 7 i Mateusz Kostrzewski 2 z 8 prób. Stalówce nie pomógł też powrót do gry Jure Skificia.

Asseco wygrało już czwarty mecz na starcie sezonu i jest to wynik na pewno ponad oczekiwania. BM Slam Stal na starcie rozgrywek z kolei zupełnie nie wygląda jak drużyna na medal.

BM Slam Stal Ostrów Wielkopolski - Asseco Gdynia 76:80 (23:19, 17:25, 18:14, 18:22)

BM Slam Stal: Aaron Johnson 22, Duane Notice 9, Michał Chyliński 7, Tomasz Ochońko 7, Jure Skifić 12, Szymon Łukasiak 1, Łukasz Majewski 3, Adam Łapeta 3, Mateusz Kostrzewski 10, Grzegorz Surmacz 2.

Energa Basket Liga 2017/2018

ZOBACZ WIDEO: PSG zwycięskie, dublet Cavaniego. Zobacz skrót meczu z OGC Nice [ZDJĘCIA ELEVEN]