[tag=4815]
Jakub Wojciechowski[/tag] był nie do zatrzymania w niedzielnym meczu jego Betalandu Capo d'Orlando z Dolomitami Energia Trento. Polak zaliczył zdecydowanie najlepszy występ we Włoszech - w ciągu 28 minut zdobył 27 punktów (9/11 za dwa i 9/10 z linii rzutów wolnych), a oprócz tego miał też osiem zbiórek.
Z Wojciechowskim na parkiecie Betaland zdobył o 11 punktów więcej od rywali i ostatecznie triumfował 82:80. Jak się okazało, reprezentant Polski był nie tylko najbardziej wyróżniającym się graczem tego pojedynku, ale też całej kolejki. To właśnie jemu przyznano nagrodę MVP dziewiątej rundy zmagań.
Skrzydłowy od początku sezonu jest pewnym punktem swojej drużyny. W rozgrywkach ligowych notuje średnio 9,2 punktu i 5,6 zbiórki, natomiast w koszykarskiej Lidze Mistrzów zdobywa 11,1 punktu na mecz.
Dobra forma zawodnika została dostrzeżona też przez sztab reprezentacji Polski. Wojciechowski został powołany na dwa pierwsze mecze kwalifikacji do mistrzostw świata. Z Węgrami co prawda nie zagrał, ale przeciwko Litwie zapisał 10 punktów i miał 7 zbiórek w 19 minut. Do kadry powrócił po pięciu latach przerwy.
ZOBACZ WIDEO: Jerzy Górski: Byłem w wielkim głodzie narkotycznym. Lekarze bali się, czy nie zejdę
Czy Jakub Wojciechowski powinien na dłużej zagościć w reprezentacji Polski? 
