Rosa pokazała charakter. Rekordy Sokołowskiego i Audy

Patrik Auda i Michał Sokołowski rozegrali najlepsze spotkania w tym sezonie, dzięki czemu Rosa Radom pokonała na wyjeździe BM Slam Stal Ostrów Wielkopolski 96:80 w sobotnim meczu Polskiej Ligi Koszykówki.

Jacek Konsek 16 Grudnia 2017, 20:17

WP SportoweFakty / Tomasz Fijałkowski / Rosa Radom z piątą wygraną w tym sezonie

Michał Sokołowski przed tygodniem rozegrał najlepsze spotkanie w bieżących rozgrywkach, ale już tydzień później poprawił swój wynik. Choć w Lidze Mistrzów "Sokół" spisuje się mizernie, to na krajowym podwórku z tygodnia na tydzień idzie mu coraz lepiej. 20 punktów, sześć zbiórek i cztery asysty to wynik godny lidera czołowej drużyny w PLK. Podobnie jak 21 oczek i siedem zbiórek w wykonaniu Patrika Auda, dla którego również to był najlepszy występ w tym sezonie.

Wataha Wilków nie przestaje zadziwiać! Piąta z rzędu wygrana Kinga Szczecin

Rosa od początku rzuciła się do ofensywnej gry. 11:2 a w końcówce pierwszej kwarty nawet 27:12 dla ekipy z Mazowsza zwiastowało pogrom. Radomianom wychodziło wszystko - celne trójki, skuteczne penetracje pod kosz i wygrana walka na tablicach. Sokołowski rozpoczął od 3/3 za trzy, z kolei Auda nie miał sobie równych blisko kosza. Stalówka przespała początek, ale szybko wróciła do gry. W drugiej odsłonie gospodarze zanotowali serię 15:5 i wydawało się, że zaraz doprowadzą do remisu.

Tak się jednak nie stało i choć w trzeciej odsłonie było nawet 55:56, to ostatnia odsłona należała do Rosy, która zasłużenie sięgnęła po dwa oczka.
W Rosie nie było tego dnia słabych punktów. Obok wspominanych już Audy i Sokołowskiego, bardzo dobre zmiany dawali Zegzuła i Harrow, harował za dwóch Szymkiewicz, a Punter zrobił swoje, dokładając 16 oczek. Co ciekawe, słaba w tym sezonie pod koszem Rosa wygrała walkę na tablicach, zbierając aż 11 piłek więcej od miejscowych.

Tymczasem w zespole z Ostrowa zabrakło lidera. Aaron Johnson co prawda skompletował double-double w postaci 11 punktów i 11 asyst, ale miał 4/10 z gry i popełnił aż sześć strat. Na plus na pewno występ DJ Richardsona, ale duża bura dla podkoszowych - Pinkney popełnił pięć przewinień, z kolei Adam Łapeta zaliczył bezbarwne 13 minut - bez oddanego rzutu i zbiórki!

BM Slam Stal Ostrów Wielkopolski - Rosa Radom 80:96 (15:29, 23:15, 28:26, 14:26)

Stal: D.J. Richardson 18, Jure Skifić 14, Aaron Johnson 11, Michał Chyliński 8, Mateusz Kostrzewski 7, Tomasz Ochońko 6, Łukasz Majewski 6, Grzegorz Surmacz 5, Kevinn Pinkney 5, Adam Łapeta 0.

Rosa: Patrik Auda 21, Michał Sokołowski 20, Kevin Punter 16, Ryan Harrow 10, Filip Zegzuła 10, Daniel Szymkiewicz 9, Szymon Szymański 4, Igor Zajcew 2, Marcin Piechowicz 0.

Energa Basket Liga 2017/2018

#	Drużyna	M	Pkt	Z	P	+	-
1	Anwil Włocławek	32	56	24	8	2732	2366
2	BM Slam Stal Ostrów Wielkopolski	32	55	23	9	2586	2350
3	Polski Cukier Toruń	32	55	23	9	2730	2427
4	Stelmet Enea BC Zielona Góra	32	53	21	11	2738	2505
5	Rosa Radom	32	52	20	12	2659	2531
6	MKS Dąbrowa Górnicza	32	50	20	12	2642	2477
7	King Szczecin	32	50	18	14	2656	2583
8	PGE Turów Zgorzelec	32	50	18	14	2722	2707
9	TBV Start Lublin	32	49	17	15	2619	2588
10	Trefl Sopot	32	49	17	15	2568	2519
11	Asseco Gdynia	32	49	17	15	2607	2650
12	Polpharma Starogard Gdański	32	47	15	17	2525	2575
13	AZS Koszalin	32	43	11	21	2506	2756
14	GTK Gliwice	32	42	10	22	2548	2756
15	Miasto Szkła Krosno	32	40	8	24	2481	2711
16	Legia Warszawa	32	37	5	27	2449	2823
17	Czarni Słupsk	32	24	5	27	1463	1907

ZOBACZ WIDEO Ligue 1: AS Monaco rozbiło AS Saint-Etienne, czerwona kartka dla bramkarza [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS 1]

Komentarze (1)

Gabriel G 16-12 21:44 Zgłoś komentarz

Coraz bardziej skłaniam się do myśli, że początek sezonu Rosy to pokłosie pracy Kamyka w charakterze asystenta Taylora. Nie uczestniczył przez to w okresie przygotowawczym i Rosa grała
Czytaj całość
jak grała. Teraz gra coraz lepiej więc być może powoli Kamyk ogarnia sytuację. Od razu dodam, że to tylko luźne przypuszczenie. Prawdy rzecz jasna nie znam. Ale szczere gratulacje dla Radomian. Mam nadzieję, że tym razem Stal nie zwala winy na sędziów a chłopaki z Rosy mogli swobodnie wybijać piłki z autu.

0 0 Odpowiedz

Pokaż odpowiedzi