Ostatnie miesiące są trudne dla Kawhiego Leonarda. Zawodnik San Antonio Spurs długo leczył kontuzję mięśnia czworogłowego, w końcu wrócił do gry, ale w ostatnim czasie jego problemy powróciły. Jak podkreśla trener Gregg Popovich, rehabilitacja nieoczekiwanie się wydłuża i trudno przewidzieć, kiedy koszykarz znów wybiegnie na parkiety NBA.
Tymczasem amerykańskie media w ostatnich dniach doniosły też o niezbyt dobrych relacjach pomiędzy Leonardem a klubem z Teksasu. Według informacji zza oceanu, obie strony traktują się z dużym dystansem, a problemy zdrowotne gracza tylko potęgują frustrację.
Szkoleniowiec Spurs nie chciał szerzej komentować tej sprawy. Trudno też stwierdzić, na ile prawdziwe są te doniesienia, tym bardziej, że w ostatnich latach w San Antonio nie było żadnych problemów, jeśli chodzi o budowanie relacji z zawodnikami.
Leonard ze względu na kontuzję opuścił pierwsze 27 meczów sezonu 2017/18, a gdy wrócił, zdążył zagrać w zaledwie dziewięciu spotkaniach. Swoje średnie zatrzymał na poziomie 16,2 punktu, 4,7 zbiórki oraz 2,3 asysty. Spurs mimo jego problemów radzą sobie bardzo dobrze. Z bilansem 31-18 zajmują czwarte miejsce w Konferencji Zachodniej.
ZOBACZ WIDEO "Damy z siebie wszystko" #10: Krychowiak? Kapitalna informacja! O to chodziło