Wade wraca do domu, nowy zespół w NBA - podsumowanie trade deadline

Getty Images / Kirk Irwin / Na zdjęciu: LeBron James
Getty Images / Kirk Irwin / Na zdjęciu: LeBron James

Wiele działo się podczas ostatniego dnia dokonywania wymian pomiędzy klubami w NBA. Najaktywniejsi byli Cleveland Cavaliers, którzy po wszystkim mają niemal w połowie nową ekipę.

W Ohio prawdziwa rewolucja! Cleveland Cavaliers oddali trzech byłych All-Starów, otrzymując w zamian graczy, o których można powiedzieć wprawdzie wiele dobrego, ale na pewno nie to, że przyszli do Cavs zdobyć mistrzostwo. Owszem, to w dalszym ciągu zespół, z których trzeba się liczyć - skoro gra w nim LeBron James - aczkolwiek z dokonanych tam korekt, najbardziej zadowoleni mogą być zdecydowanie w Bostonie i Toronto.

Poza klubami, które zostały przez drużynę z Cleveland zaangażowane w trade'y, nie działo się już aż tak wiele w kwestii roszad, które znacząco miałyby zmienić układ sił w lidze. Choć kilka klubów dokonało ważniejszych wymian, w większości były one jednak mimo wszystko kosmetyczne. No i nie było także najważniejszego, czyli nowych zespołów dla DeAndre Jordana i Tyreke'a Evansa, którzy często pojawiali się w plotkach transferowych.

Podsumowanie ostatniego dnia trade deadline 2018:

- Rozgrywający Jameer Nelson trafił z Chicago Bulls do Detroit Pistons. W drugą stronę powędrował natomiast podkoszowy Willie Reed.

- W wyniku wymiany pomiędzy Lakers i Cavaliers, do Los Angeles przenoszą się Isaiah Thomas i Channing Frye, zaś do Cleveland Jordan Clarkson i Larry Nance Jr.

- James Ennis udaje się z Memphis Grizzlies do Pistons.

- Trójstronna wymiana z udziałem Cavaliers, Kings i Jazz. Ohio opuszczają Jae Crowder i Derrick Rose (obaj trafią do Utah) oraz Iman Shumpert (zagra w Kings). Cavs zyskują na tym rozgrywającego George'a Hilla i rzucającego Rodneya Hooda. Z Jazz do Kings odchodzi Joe Johnson. Mówi się już jednak o tym, że Rose nie zostanie na długo w Utah. Jego usługami zainteresowani są Minnesota Timberwolves.

- Dwyane Wade wraca do Miami Heat!

- Kolejna wymiana pomiędzy trzema klubami. Zaangażowani w nią to Nuggets, Knicks i Mavericks. Wygranymi tego dealu można uznać - paradoksalnie - Emmanuela Mudiaya, który zagra w NYK oraz ekipę z Denver. Rozstanie obu stronom powinno wyjść na dobre. Bryłki zyskują za to Devina Harrisa, a z Nowego Jorku do Dallas udaje się Doug McDermott.

- Noah Vonleh zamieni Portland Trail Blazers na Bulls.

- Dante Cunningham trafia do Brooklyn Nets. W drugą stronę, do Pelicans, powędruje Rashad Vaughn.

- Sheldon Mac zamienia Washington Wizards na Atlantę Hawks. Wcześniej Jastrzębie wysłały Luke'a Babbitta do Heat.

- Orlando Magic "królami polowania". Musieli co prawda poświęcić swoją podstawową jedynkę w osobie Elfrida Paytona, ale za to zyskali intratny wybór w drugiej rundzie draftu od Phoenix Suns!

- Marcin Gortat nigdzie się nie wybiera. Polak dokończy sezon w Wizards.

Nowych klubów nie będą mieli wspomniani już Jordan i Evans. W ostatnim dniu bardzo aktywni starali się być Denver Nuggets. Zależało im na pozbyciu się Mudiaya i Kennetha Farieda, co udało się połowicznie. Liczyli za to bardzo na zatrudnienie Evansa, podobnie zresztą jak Philadelphia 76ers. W Bostonie pozostaje natomiast Marcus Smart. Celtics, jak widać, oczekiwali za niego zbyt wiele.

I na koniec pół żartem, pół serio. Tak trade deadline na swoim profilu na Twitterze podsumował serwis CBS Sports. Czyste złoto!

ZOBACZ WIDEO Zamiana ról na konferencji Vitala Heynena. Selekcjoner odpytywał dziennikarzy

Komentarze (0)