Clint Capela z pięcioletnim kontraktem w Houston Rockets. Zarobi 90 milionów dolarów

Houston Rockets, po uzgodnieniu warunków umowy z Carmelo Anthonym, przeszli do transferowej ofensywy. W Teksasie zostaje utalentowany Clint Capela.

Patryk Pankowiak
Patryk Pankowiak
Clint Capela Getty Images / Harry How / Staff / Na zdjęciu: Clint Capela

Obie strony doszły do porozumienia w sprawie nowego kontraktu, który obowiązywać ma przez pięć następnych lat, a środkowy zarobi w tym czasie 90 milionów dolarów. Dla klubu z Teksasu, zatrzymanie u siebie 24-latka, to duży sukces. W dwóch poprzednich sezonach był dla nich kluczowym zawodnikiem i udowodnił, że warto mu ufać. Trener Mike D'Antoni darzy go szacunkiem, koledzy z drużyny także.

- Oczywiście, kochamy grę w koszykówkę, ale to także szansa, aby zapewnić swojej rodzinie byt na przyszłość, to właśnie staramy się robić - mówi James Harden, który przebywa właśnie w Las Vegas, gdzie aktualnie trenuje z kadrą USA. - Widziałem go jak pracował przez kilka ostatnich lat, potrafi słuchać, uczy się, walczy o swoje. Jestem szczęśliwy i dumny, z jego sukcesu - mówi MVP poprzedniego sezonu.

Środkowy, urodzony w Szwajcarii, był zastrzeżonym wolnym agentem, więc Rockets mogli wyrównać oferty innych klubów. Capela oczekiwał dużych pieniędzy, na początku lipca odrzucił propozycję swoich pracodawców, wtedy mówiło się o 85 milionach. Teraz klub z Teksasu podniósł tę stawkę tylko minimalnie, ale środkowy zgodził się na poświęcenie. Mógł też wykorzystać zapis w swojej aktualnej umowie, zarobić 4,3 miliona dolarów i za rok stać się niezastrzeżonym wolnym agentem, ale on w Rockets widzi swoją przyszłość, gra tam od początku swojej kariery.

- Wiem, skąd pochodzę, ile pracy i skupienia włożyłem w to wszystko. Chciałem być ważną częścią dla zespołu, cieszę się, że teraz wszyscy to doceniają. Dodaje mi to pewności siebie i motywacji, aby kontynuować to, co robię - mówił w maju Capela, który stanie się piątym najlepiej zarabiającym środkowym, bardziej lukratywne umowy mają tylko Rudy Gobert, Steven Adams, Andre Drummond oraz Nikola Jokić. Serb za pięć lat w Denver Nuggets dostanie 148 milionów dolarów.

Houston Rockets zakończyli ostatni rok z bilansem 65-17, najlepszym w całej NBA. Chris Paul, James Harden, Carmelo Anthony, teraz także Clint Capela - ten zespół znów będzie liczyć się w walce o tytuł. 24-latek w poprzednim sezonie spędzał na parkiecie średnio 27,5 minuty, zdobywając w tym czasie 13,9 punktu, 10,8 zbiórki oraz 1,9 bloku. Czy jego statystyki jeszcze się poprawią?

ZOBACZ WIDEO Poznaj Marcina Żarneckiego, który podbił serca Chorwatów. Polskiego bohatera odwieźliśmy do domu
Czy Houston Rockets zostaną w przyszłym sezonie mistrzami NBA?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×