Otarł się o NBA, teraz zagra w Polsce. Robert Upshaw ostatnim transferem Asseco Gdynia

Getty Images / Gene Sweeney Jr / Robert Upshaw
Getty Images / Gene Sweeney Jr / Robert Upshaw

Przedstawiciele Asseco dokonali ostatniego ruchu transferowego przed zbliżającym się sezonem 2018/2019. Gdyńską drużynę wzmocnił Robert Upshaw, który w przeszłości miał podpisany kontrakt z Los Angeles Lakers. W NBA jednak nie zagrał.

Dokładnie kilka minut przed północą przedstawiciele Asseco Gdynia poinformowali, że kontrakt na sezon 2018/2019 podpisał 24-letni Robert Upshaw. Kilka lat temu wróżono mu wielką karierę, która nie do końca potoczyła się zgodnie z jego oczekiwaniami.

Absolwent uczelni Washington, najlepszy blokujący w NCAA (4,5 bloku na mecz), podpisał w 2015 roku umowę z Los Angeles Lakers. W najlepszej lidze świata jednak nie zagrał, otarł się jedynie o NBA.

Upshaw występował za to w NBDL (zaplecze NBA). Zagrał w 28 spotkaniach Los Angeles D-Fenders, w których przeciętnie notował 7,3 punktu. Następnie przeniósł się do Europy, ale w estońskim zespole BC Kalev/Cramo Tallin wystąpił w zaledwie kilku meczach. Później występował w Libanie, ale grał także w Iranie i w Wenezueli. Ostatni sezon Upshaw spędził w Libanie. W zespole Champville zdobywał przeciętnie 13,4 punktu i 7,8 zbiórki.

W zespole Asseco Gdynia ma dzielić minuty z Adamem Łapetą. Upshaw jest piątym nowym koszykarzem w drużynie i zarazem ostatnim transferem przed sezonem 2018/2019. Wcześniej kontrakty podpisali Josh Bostic, James Florence, Deividas Dulkys i Filip Dylewicz.

ZOBACZ WIDEO Wyjątkowe narty Andrzeja Bargiela. "Dodawały mi otuchy"

Komentarze (22)
avatar
FalubaziakxxxL
6.08.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Co chodzi od Upshawa… Michael Fraser znany z Polskiej ligi robił w lidze Libańskiej lepsze statystyki w tym sezonie więc podniecać się ma czym poza tym Wywalono go z dwóch drużyn uniwersyteckic Czytaj całość
avatar
Pyson
6.08.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Oby więcej takich transferów będzie ciekawsza liga. Mam tylko nadzieje, że kluby nie będą jechały na dużym kredycie, żeby tylko walczyć o medale. Bo później cierpi nie zarząd klubu tylko wiern Czytaj całość
avatar
Sektor6
5.08.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Redaktor pisząc tego tweeta to miał chyba mokro... Gdzie? Może ... 
avatar
wiechoo
5.08.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
mocne bedzie Asseco 
avatar
Mindyk
5.08.2018
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Zagraj zagraj jak za dawnych lat