Właściwie już kwarta otwierająca pierwszy sparing Rosy Radom przed sezonem 2018/2019 ustawiła cały mecz. Podopieczni Roberta Witki prowadzili 32:16, zdecydowanie dominując nad pierwszoligowym SKK Siedlce. Przyjezdni nie mieli zbyt wiele do powiedzenia.
W związku z wysoką przewagą, nowy trener przedstawiciela Energa Basket Ligi mógł skorzystać z usług wszystkich podopiecznych. Najwięcej punktów - 25 - zdobył dla zwycięzców Cullen Neal. Z dobrej strony pokazał się także kolejny nowy zawodnik w barwach Rosy, Hanner Mosquera-Perea, autor 18 "oczek".
Ostatecznie radomska drużyna wygrała aż 103:61. - To był bardzo udany sprawdzian, który napawa optymizmem przed kolejnymi tygodniami przygotowań i nadchodzącym sezonem. Patrzymy optymistycznie w przyszłość - powiedzieli zgodnie Mateusz Szczypiński i Wojciech Wątroba.
Rosa Radom - SKK Siedlce 103:61 (32:16, 29:14, 18:17, 24:14)
Rosa: Neal 25, Mosquera-Perea 18, Zegzuła 17, Mielczarek 11, Szymański 7, Szczypiński 7, Piechowicz 5, Wątroba 5, Trotter 5, Wall 3, Tyszka 0.
SKK: Wróbel 16, Strzelecki 15, Król 12, Pławucki 6, Sobiło 6, Kołodziński 3, Pabianek 3, Sirijatowicz 0.
ZOBACZ WIDEO: Wstrząsające statystyki na K2. Janusz Gołąb: Boję się, że ta góra podzieli los Everestu