Igor Jovović: Utrzymaliśmy energię i wytrąciliśmy rywala z rytmu

WP SportoweFakty / Artur Lawrenc / Na zdjęciu: Igor Jovović
WP SportoweFakty / Artur Lawrenc / Na zdjęciu: Igor Jovović

- Właśnie takiego rodzaju grania musimy szukać w takich spotkaniach - mówi Igor Jovović po zwycięskim debiucie Stelmetu Enei BC Zielona Góra w lidze VTB. Polski zespół pokonał w Mińsku Tsmoki 88:71.

- Jako debiutant w lidze VTB chcieliśmy się pokazać z jak najlepszej strony. Cieszę się, że to nam się udało. Tsmoki to trudny rywal, co pokazały ich spotkania z zespołem z Torunia - komentuje Igor Jovović w rozmowie z basketzg.pl.

Stelmet Enea BC w Mińsku wyglądał naprawdę bardzo dobrze. Zespół z Zielonej Góry dobrze dzielił się piłką (21 asyst), unikał strat (7) i trafiał do kosza na niezłej skuteczności (48 proc.). W ofensywie wyróżnił się przede wszystkim Boris Savović, autor 18 punktów.

- Bardzo podobało mi się, że utrzymaliśmy energię na wysokim poziomie przez cały mecz. Przez większość czasu graliśmy także dobrze w obronie. Mieliśmy trudną podróż do Mińska, ale cieszę się, że podeszliśmy dobrze skoncentrowani i nastawieni do tego meczu - dodaje trener zielonogórskiej drużyny.

Debiutantowi w lidze VTB nie grałoby się tak dobrze w ofensywie, gdyby nie solidna praca w defensywie. A nie jest tajemnicą, że to obrona napędza skuteczny atak.

- Przede wszystkim był to efekt naszego nastawienia w obronie. Udało nam się wytrącić rywali z rytmu, ograniczyć ich najlepszych graczy w ofensywie. Sami zaś w ataku graliśmy mądrze, szukaliśmy odpowiednich rozwiązań. Właśnie takiego rodzaju grania musimy szukać w takich spotkaniach - mówi Igor Jovović.

Teraz przed Stelmetem Eneą BC mecz w Energa Basket Lidze. W środę zielonogórzanie podejmą AZS Koszalin.

ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: zagadkowe zdjęcie czeskiej modelki

Komentarze (0)