Na cztery minuty przed końcem spotkania Los Angeles Lakers - Houston Rockets doszło do faulu Brandona Ingrama na Jamesie Hardenie. Po chwili starli się Chris Paul z Houston Rockets i Rajon Rondo. Gracz Jeziorowców opluł swojego rywala, co wywołało bójkę, do której włączył się Ingram.
Cała trójka została wyrzucona z boiska, ale nie był to koniec kar dla nich. Władze NBA zadecydowały, że każdy z zaangażowanych w bójkę koszykarzy zostanie zawieszony i nie będzie miał w tym czasie prawa do pobierania wynagrodzenia. Najsurowsza sankcja spotkała Ingrama, który nie zagra w czterech meczach i straci ponad 260 tysięcy dolarów.
Rondo został zawieszony na trzy spotkania i nie otrzyma około 330 tysięcy dolarów. Najwięcej straci natomiast Chris Paul. Gracz Rakiet został co prawda zdyskwalifikowany na dwa spotkania, ale kara finansowa w jego przypadku wynosi blisko 600 tysięcy dolarów. Łącznie to około 1,2 miliona dolarów.
ZOBACZ WIDEO: Marcin Dzieński i Anna Brożek. Ile zarabiają najlepsi wspinacze na świecie?