Gorące derby dla Rosy Radom. Trener Legii Warszawa odesłany do szatni

Zdjęcie okładkowe artykułu: Newspix / Grzegorz Jędrzejewski / Na zdjęciu: Tane Spasev
Newspix / Grzegorz Jędrzejewski / Na zdjęciu: Tane Spasev
zdjęcie autora artykułu

Wielkie emocje w meczu 9. kolejki Energa Basket Ligi. Koszykarze Rosy Radom pokonali Legię Warszawa 87:82. Goście w ostatnich minutach musieli sobie radzić bez swojego trenera, bo Tane Spasev został ukarany dwoma przewinieniami technicznymi.

Gorąco zrobiło się pięć minut przed końcem. Legia w krótkim odstępie czasu została ukarana trzema przewinieniami technicznymi. Pierwszy faul otrzymał Omar Prewitt. Dla strzelca było to piąte przewinienie i z dorobkiem 10 punktów zakończył spotkanie. Chwilę później za protesty dwoma przewinieniami technicznymi został ukarany trener Tane Spasev. Szkoleniowiec musiał udać się do szatni.

Pewnym egzekutorem aż sześciu rzutów wolnych był Obie Trotter. Rosa wypracowała przewagę, której nie oddała do końca. Dramaturgii jednak nie zabrakło. Czteropunktową akcją Legię poderwał Jakub Karolak. Odpowiedzieli jednak Cullen Neal i Artur Mielczarek.

Wcześniej też było ciekawie. Legia Warszawa prowadziła od początku niedzielnego spotkania. Choć wyżej notowany zespół spudłował w pierwszej kwarcie kilka rzutów z otwartych pozycji, to uzyskał 11 punktów przewagi (15:4). Rosa Radom nie potrafiła sforsować obrony rywali trafiając tylko jedną z dziesięciu pierwszych prób z gry. W kolejnej odsłonie po trafieniach Carla Lindboma Rosa zniwelowała stratę do pięciu punktów. Legia jednak tuż przed przerwą podwoiła zaliczkę dzięki rzutom Jakuba Karolaka i Mariusza Konopatzkiego.

Podobnie było po zmianie stron. Legia odskoczyła na 13 punktów (45:32), ale gospodarzy to nie zniechęciło. Rosa dogoniła rywala na początku czwartej kwarty. Legia popełniała kolejne fatalne błędy. Z drugiej strony wstrzelił się Cullen Neal. Snajper radomskiej ekipy zdobył w tym spotkaniu 24 punkty.

To był najlepszy strzelec Rosy. Wspierał go Lindbom, który rzucił 21 punktów. Wszechstronne zawody pomimo niskiej skuteczności z gry (4/12) rozegrał Trotter - 16 punktów, siedem zbiórek i sześć asyst. W ekipie z Radomia zadebiutował wypożyczony z Anwilu Włocławek Jakub Parzeński. Środkowy skompletował double-double - 12 punktów (5/6 z gry) i 10 zbiórek.

Rosa odniosła trzecie zwycięstwo w sezonie i przynajmniej na chwilę oddaliła się od drużyn walczących o utrzymanie. Przed ekipą prowadzoną przez Roberta Witkę bardzo ważny mecz już w piątek, 14 grudnia, bo podejmie ona Miasto Szkła Krosno. Goście doznali drugiej porażki z rzędu i zmarnowali szansę żeby na punkt zbliżyć się do czołowej czwórki.

Przede wszystkim Legia nie wykorzystała szansy w pierwszej połowie żeby jeszcze bardziej powiększyć przewagę. Najlepszym strzelcem przyjezdnych był Karolak - 15 punktów, ale tylko 5/19 z gry. Double-double miał Sebastian Kowalczyk - 11 punktów (3/11 z gry) i 10 asyst. Dwucyfrowy dorobek osiągnęli również Rusłan Patiejew, Michał Kołodziej, Mo Soluade i Prewitt, ale to było za mało. Legia w najbliższych tygodniach może poprawić swój bilans (5-4), bo zmierzy się z innymi ekipami z dołu tabeli. Pojedzie do Koszalina i podejmie Miasto Szkła Krosno.

Rosa Radom - Legia Warszawa 87:82 (12:21, 18:19, 23:16, 34:26)

Rosa: Cullen Neal 24, Carl Lindbom 21, Obie Trotter 16, Jakub Parzeński 12, Filip Zegzuła 6, Artur Mielczarek 4, Daniel Wall 2, Wojciech Wątroba 2, Marcin Piechowicz 0, Mateusz Szczypiński 0.

Legia: Jakub Karolak 15, Rusłan Patiejew 13, Michał Kołodziej 11, Sebastian Kowalczyk 11, Omar Prewitt 10, Mo Soluade 10, Mariusz Konopatzki 8, Roman Rubinsztejn 4, Patryk Nowerski 0, Keanu Pinder 0.

# Drużyna M Z P + - Pkt
1 Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia 30 25 5 2575 2393 55
2 Arriva Polski Cukier Toruń 30 24 6 2678 2413 54
3 Enea Stelmet Zastal Zielona Góra 30 24 6 2707 2410 54
4 Anwil Włocławek 30 22 8 2728 2460 52
5 Arged BM Stal Ostrów Wielkopolski 30 20 10 2577 2344 50
6 MKS Dąbrowa Górnicza 30 17 13 2501 2514 47
7 King Szczecin 30 15 15 2565 2527 45
8 Legia Warszawa 30 15 15 2369 2396 45
9 SKS Starogard Gdański 30 13 17 2711 2744 43
10 Polski Cukier Start Lublin 30 13 17 2514 2525 43
11 HydroTruck Radom 30 11 19 2348 2543 41
12 Tauron GTK Gliwice 30 11 19 2468 2669 41
13 PGE Spójnia Stargard 30 9 21 2357 2551 39
14 AZS Koszalin 30 8 22 2421 2655 38
15 Trefl Sopot 30 7 23 2493 2598 37
16 Miasto Szkła Krosno 30 6 24 2438 2708 36

ZOBACZ WIDEO "Piłka z góry". Kapusta o losowaniu grup ME 2020: Błagam, nie mówimy, że to jest trudna grupa

Źródło artykułu:
Czy zwycięstwo Rosy Radom to niespodzianka?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (18)
liger
9.12.2018
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
czemu oni tak gwizdali ? byli kupieni, przekupieni ? jeśli tak to przez kogo i za czyje ? czy to prawda że rosa bez kupowania nie umie funkcjonować ? jakie jest zapotrzebowanie społeczne na teg Czytaj całość
avatar
Sławek Dybowski
9.12.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
avatar
wiechoo
9.12.2018
Zgłoś do moderacji
3
1
Odpowiedz
Zawsze powtarzałem ci nieudacznicy z gwizdkami w to najsłabsza formacja EBL i na tych ludzi nie ma mocnych skandal ! skandal !! skandal !!!  
avatar
prawus
9.12.2018
Zgłoś do moderacji
5
0
Odpowiedz
Nie przepadam za Legią , ale to co dziś sędziowie im zrobili woła o pomstę do nieba !! Najgorsze jest to że sędziowie psują widowiska , depresjonują zawodników , trenerów , wypaczają wynik mec Czytaj całość
avatar
Julian Burek
9.12.2018
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Jakub Parzynski w debiucie mial wiecej pkt. i zb. jak we wszystkich wystepach w Anwilu. 12pkt.10zb.to ladny dubel brawo Ty.