Nate Robinson znów proponowany polskim klubom
Jeden z agentów przysłał do polskich klubów ofertę Nate'a Robinsona. To była gwiazda parkietów NBA, trzykrotny triumfator konkursu wsadów. Taka sytuacja miała miejsce już rok temu. Amerykanin życzył sobie zbyt dużych pieniędzy. Jeden z trenerów mówił wtedy tak: "gdybyśmy chcieli go pozyskać, to musielibyśmy sprzedać chyba pół zespołu, nie stać nas na niego. Szkoda, bo wizerunkowo moglibyśmy zyskać". Ostatecznie wylądował w Libanie. Koszykarz nie obniżył za bardzo swoich wymagań, więc nie ma co się spodziewać tego, że zagra w Energa Basket Lidze.