Młody koszykarz z Białorusi nie zbawił Legii Warszawa. W zespole ze stolicy wystąpił w tym sezonie w 19 spotkaniach, w których zdobywał średnio tylko 0.9 punktu. Już kilka tygodni temu spekulowano, iż Roman Rubinsztajn jest na wylocie z drużyny. Ostatecznie do rozwiązania kontraktu doszło 15 lutego.
Czytaj także: Łukasz Koszarek: Jest rozczarowanie. Przegraliśmy sami ze sobą
O zmianę klubu poprosił sam zawodnik, który dostał atrakcyjną ofertę od zespołu z Izraela. W Legii pełnił marginalną rolę, dlatego zarząd przystał na prośbę koszykarza. Rzucający obrońca po raz ostatni wystąpił w drużynie z Warszawy podczas meczu Suzuki Pucharu Polski z Polpharmą Starogard Gdański 67:74 (przebywał na parkiecie 21 sekund).
Po przyjściu Filipa Matczaka, rola Rubinsztajna w zespole była jeszcze mniejsza. W ostatnich meczach brakowało również Jakuba Karolaka, który do gry gotowy będzie po przerwie na spotkania reprezentacji Polski.
Zobacz także: Były reprezentant Polski wyłudził 800 tys. zł? Do sądu wpłynął akt oskarżenia
Legia Warszawa z bilansem 9 zwycięstw i 10 porażek zajmuje obecnie 9. miejsce w Energa Basket Lidze. W marcu drużyna Tane Spaseva zagra aż sześć spotkań. Rywalem legionistów będą kolejno: Trefl Sopot, Polski Cukier Toruń, Spójnia Stargard, Anwil Włocławek, HydroTruck Radom oraz AZS Koszalin.
[b]ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: Floyd Mayweather Senior znokautowany!
[/b]