W tym artykule dowiesz się o:
Po raz szósty z rzędu Portland Trail Blazers wywalczyli awans do rozgrywek play-off, jednak we wtorek nie było świętowania tego małego sukcesu, mimo wygranej po dwóch dogrywkach z Brooklyn Nets 148:144. Wszystko z powodu makabrycznie wyglądającej kontuzji Jusuf Nurkic, który w końcówce drugiej dogrywki doznał otwartego złamania nogi. Bośniak walcząc o zbiórkę zahaczył o jednego z rywali i upadł na parkiet, zwijając się z bólu. To wielki cios dla Blazers, którzy stracili podstawowego środkowego, notującego najlepszy sezon w karierze.
Nurkić zdobył 32 punkty, miał 16 zbiórek i pięć asyst dla Blazers. "Oczko" mniej dołożył Damian Lillard , który zapisał na swoim koncie także 12 asyst i sześć zbiórek. Blazers zagrają w play-off, ale na pewno bez Nurkicia, a dodatkowo wciąż poza grą pozostaje snajper C.J. McCollum.
Coraz ciekawsza staje się walka o ósmą pozycję na Wschodzie. Orlando Magic wygrali właśnie piąte spotkanie z rzędu i mają już tylko pół meczu straty do Miami Heat. Już w środę bezpośrednie starcie pomiędzy dwoma ekipami z Florydy, które może zadecydować kto zmierzy się z Milwaukee Bucks w pierwszej rundzie play-off. Warto przypomnieć, że Magic nie występowali w PO od 2012 roku.
ZOBACZ WIDEO Polak miażdży kolejnych rywali w MMA! "Sam dla siebie jestem odkryciem!"
Nikola Vucevic zdobył 28 punktów i miał 11 zbiórek dla Magii, 24 "oczka" dołożył Evan Fournier. Gospodarze drugą połowę wygrali różnicą aż 24 punktów. Goście w pewnym momencie zanotowali nawet 12-minutowy okres bez celnego rzutu z gry! - Potrzebowaliśmy tej wygranej, zwłaszcza że czeka nas trudna seria meczów wyjazdowych - powiedział Vucević.
Czytaj także: Motiejunas wraca do NBA, Monroe zagra w Celtics
Francuz Rudy Gobert przeszedł do historii NBA. Środkowy Utah Jazz ustanowił nowy rekord w liczbie wsadów w jednym sezonie. Ma ich już 275, wyprzedzając w tej klasyfikacji Dwighta Howarda (269). Jego 27 punktów pomogło Jazzmanom pokonać Phoenix Suns 125:92. Co ciekawe, w ekipie gości aż 59 punktów wywalczył Devin Booker. Snajper Słońc niemalże w pojedynkę rywalizował z przeciwnikiem, bowiem drugi najlepszy strzelec zespołu z Arizony zdobył ledwo dziewięć oczek.
Wyniki:
Orlando Magic - Philadelphia 76ers 119:98 (31:31, 26:29, 32:17, 30:21) (Vucevic 28, Fournier 24, Carter-Williams 15 - Embiid 20, Harris 15, Butler 13)
Memphis Grizzlies - Oklahoma City Thunder 115:103 (31:23, 23:25, 32:30, 29:25) (Caboclo 24, Dorsey 21, Valanciunas 18 - George 30, Schroder 25, Westbrook 16)
Utah Jazz - Phoenix Suns 125:92 (26:21, 36:22, 26:31, 37:18) (Gobert 27, Rubio 18, Favors 18 - Booker 59, Ayton 9, Daniels 7)
Portland Trail Blazers - Brooklyn Nets 148:144 (31:27, 31:35, 33:28, 25:30, 28:24) (Nurkić 32, Lillard 31, Curry 20 - Russell 39, Dinwiddie 22, Carroll 18)
Czy Orlando Magic awansują do play-off na Wschodzie? 
Zgłoś błąd w treści
na Instagramie 
na Facebooku 
