EBL. MKS nie dał rady, Stelmet Enea BC zagra o medale!

WP SportoweFakty / Artur Lawrenc / Na zdjęciu: Markel Starks
WP SportoweFakty / Artur Lawrenc / Na zdjęciu: Markel Starks

Stelmet Enea BC Zielona Góra trzecim półfinalistą Energa Basket Ligi. Podopieczni Igora Jovovicia wygrali w piątek w Dąbrowie Górniczej z MKS-em 81:73 i staną do walki o medale.

Ponownie trzecia kwarta w dużej mierze zadecydowała o wygranej ekipy z Zielonej Góry. Szalał wówczas Markel Starks, a goście objęli prowadzenie, którego nie oddali juz do samego końca.

Co ciekawe, najskuteczniejszym graczem w ekipie z Winnego Grodu był właśnie Starks, który 17 ze swoich 19 punktów zdobył w trzeciej kwarcie. Kluczową postacią meczu był Łukasz Koszarek, który uzbierał 12 "oczek" i 5 asyst, a jego wskaźnik +/- była na poziomie 17 - najwyższy w Stelmecie Enea BC.

Zobacz także. EBL. Historia niewiarygodna, Legia doprowadziła do remisu! Trzech muszkieterów w natarciu!

Zielonogórzanie rozpoczęli mocno - trzy "trójki" trafił Przemysław Zamojski, a nie do zatrzymania był Michał Sokołowski. "Sokół" szybko zdobył 11 "oczek", dołożył do tego pięć asyst, a Stelmet Enea BC prowadził 33:22.

Podopieczni Igora Jovovicia kontrolowali wynik do stanu 40:28. MKS zaliczył serię rzutów z dystansu, pobiegł do kontry i zaliczył niebywałą serię 17:0! Gospodarze długo utrzymywali przewagę, bo grali skutecznie radząc sobie z coraz to bardziej agresywną defensywą Stelmetu.

Podopiecznym Jovovicia w końcu jednak udało się złamać MKS - duża w tym zasługa Starksa i Koszarka. Stelmet Enea BC odskoczył na 66:59. W czwartej kwarcie dąbrowianie zdołali jeszcze dojść rywala.

Dwie minuty przed końcem to jednak zielonogórzanie prowadzili 76:73. Zawodnicy Jacka Winnickiego - chyba niepotrzebnie - nastawili się na rzuty z dystansu. Piłka nie chciała jednak znaleźć drogi do kosza (cztery pudła) i rywale spokojnie z linii rzutów wolnych powiększali przewagę, wygrywając ostatecznie 81:73.

MKS tym samym kończy sezon i to z podniesioną głową. Na zakończenie 18 punktów i 9 zbiórek uzbierał Cleveland Melvin, 15 "oczek dołożył Adris De Leon, a 14 Mathieu Wojciechowski.

Zobacz także. EBL. Arka Gdynia stoi nad przepaścią. Zwycięstwo albo śmierć

Rywalem Stelmetu Enea BC Zielona Góra w półfinale Energa Basket Ligi będzie Polski Cukier Toruń, który w swojej ćwierćfinałowej serii okazał się lepszy 3:0 od Kinga Szczecin.

MKS Dąbrowa Górnicza - Stelmet Enea BC Zielona Góra 73:81 (22:28, 23:12, 15:26, 13:15)

MKS: Cleveland Melvin 18, Adris De Leon 15, Mathieu Wojciechowski 14, Deng Deng 12, Michał Gabiński 5, Mateusz Zębski 4, Ben Richardson 3, Jakub Kobel 2.

Stelmet Enea BC: Markel Starks 19, Zeljko Sakić 13, Łukasz Koszarek 12, Michał Sokołowski 11, Darko Planinić 10, Przemysław Zamojski 9, Gabe DeVoe 4, Quinton Hosley 2, Adam Hrycaniuk 1, Michael Humphrey 0.

stan rywalizacji: 3:1 dla Stelmetu Enea BC Zielona Góra

ZOBACZ WIDEO "Druga połowa" odc. 10: Legia i Lechia nie chcą mistrzostwa? [cały odcinek]

Komentarze (35)
Jarek Sliwa
11.05.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Tal
11.05.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Panowie z gwizdkami w koalicji z Romańskim...a mogło być inaczej... 
Tal
11.05.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Panowie z gwizdkami w koalicji z Romańskim...a mogło być inaczej... 
avatar
SY91
11.05.2019
Zgłoś do moderacji
1
2
Odpowiedz
Co do wczorajszego sedziowania to panowie z gwizdkami w duzej mierze pomogli stelmetowi. Robili co mogli aby nie bylo sensacji. 
avatar
piekny zbigniew
11.05.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Piątek i niedziela w Toruniu. AVE ZASTAL