Słoweniec kończy współpracę z Polskim Cukrem. Co prawda są to jeszcze nieoficjalne informacje, ale wiemy, że Dejan Mihevc pożegnał już z przedstawicielami klubu. Po wakacjach nie wróci do Torunia.
Mihevc był trenerem Twardych Pierników przez dwa sezony. W tym czasie zdobył srebrny i brązowy medal, a także Puchar i Superpuchar Polski.
To całkiem spore sukcesy, ale jak się okazało niewystarczające do tego, żeby podpisać nowy kontrakt z torunianami.
Z nieoficjalnych źródeł ustaliliśmy, że los Mihevca był już niepewny w trakcie rozgrywek. Co prawda zespół odnosił zwycięstwa, ale styl był mocno nieprzekonywujący. Słoweniec na stanowisku pozostał, ale w finale przegrał z Anwilem Włocławek 3:4, mimo że dysponował szerszym składem i miał na dodatek ogromną przewagę pod koszem. Srebro był dużym rozczarowaniem dla przedstawicieli toruńskiego klubu, którzy zaczęli już się rozglądać na rynku za nowym szkoleniowcem.
Zmiany zajdą także w zespole. Aaron Cel i Damian Kulig są jedynymi zawodnikami, którzy mają ważne kontrakty na następny sezon. W najbliższych dniach klub z Torunia zamierza przedstawić oferty kolejnym koszykarzom. Wszystko wskazuje na to, że szkielet drużyny zostanie utrzymany.
[b]Zobacz także: EBL. Paweł Matuszewski: Mamy duże plany i ambicje. Chcemy stworzyć prawdziwą piramidę
ZOBACZ WIDEO Karol Bielecki: Brakuje mi sportu, ale dziś liczy się tylko rodzina
[/b]
Czy zakończenie współpracy z Dejanem Mihevcem to dobra decyzja Polskiego Cukru? 
"Tylko trolle mają zawsze najwięcej do powiedzenia a co zadziwiające, zawsze nie na temat własnego klubu."
W artykułac Czytaj całość