Marcin Gortat znowu się zakochał. Obiektem westchnień koszykarza jest Żaneta Stanisławska

Materiały prasowe / Wojciech Figurski / MG Camp / Na zdjęciu: Marcin Gortat
Materiały prasowe / Wojciech Figurski / MG Camp / Na zdjęciu: Marcin Gortat

Były zawodnik NBA, Marcin Gortat, ostatnio pokazał się w towarzystwie pięknej kobiety. Para wyglądała na zakochaną. Nieoficjalnie wiadomo, że wybranką sportowca jest trenerka biznesu, Żaneta Stanisławska.

W tym artykule dowiesz się o:

Zdjęcia Marcina Gortata zrobione kilka dni temu na Torze Wyścigów Konnych Służewiec wywołały poruszenie w plotkarskich mediach. Koszykarzowi towarzyszyła bowiem śliczna blondynka, a para nie szczędziła sobie czułości. Twarz kobiety nie była jednak dobrze widoczna na fotografiach.

Wszystko wskazuje na to, że nową miłością Gortata została Żaneta Stanisławska. Zakochani do tej pory oficjalnie nie potwierdzili tych doniesień.

"Wykładowca akademicki, trener biznesu, szkoleniowiec z zakresu makijażu permanentnego i mikropigmentacji medycznej, członek SPCP USA. Członek Polskiego Towarzystwa Trenerów Biznesu" - czytamy w zakładce "O mnie" na stronie stanislawska.pl.

ZOBACZ: Adam Waczyński: Namawiałem Gortata na powrót do kadry >>

Trenerka biznesu, a także redaktorka naczelna magazynu "Forever", w tym roku wspiera campy Marcina Gortata, o czym poinformowała na swoim koncie na Instagramie. "Z przyjemnością i zaszczytem wspieramy campy MG dla dzieciaków. To wspaniała inicjatywa promowania koszykówki i sportu wśród dzieci i młodzieży" - napisała Stanisławska na portalu społecznościowym.

Gortat w przeszłości spotykał się z kilkoma kobietami. Największe emocje budził związek byłego zawodnika klubów NBA z Alicją Bachledą-Curuś. Związek ten rozpadł się we wrześniu ubiegłego roku. Aktorce - wg. informacji "Super Expressu" - przeszkadzała wizja "kury domowej", której pragnął koszykarz.

ZOBACZ: Wielki mecz Marcina Gortata. Koszykarz kompletuje drużynę. W składzie gwiazdy: Radwańska, Kurek i Zieliński >>

ZOBACZ WIDEO: Wielki projekt Lewandowskiego. "Chciałbym, żeby pierwszy taki obiekt ruszył za dwa - trzy lata"

Źródło artykułu: