30-letni Ivan Almeida był jednym z głównych architektów dwóch ostatnich mistrzostw Polski zdobytych przez zespół Anwilu Włocławek.
W ostatnim finale przeciwko Polskiemu Cukrowi Toruń koszykarz notował średnio 17,6 punktu, grając na ponad 50-procentowej skuteczności z gry. Do swojego dorobku dokładał 5,4 zbiórki i 4,9 asysty na mecz.
Koszykarz po zakończeniu rozgrywek deklarował chęć dalszej gry w Anwilu. - Jestem gotowy do rozmów o przyszłości - mówił zawodnik, który wrócił do mistrza Polski w trakcie sezonu i swoją misję zakończył z dużym przytupem.
ZOBACZ WIDEO Piotr Renkiel, trener reprezentacji Polski: Zbierają się łzy, gdy mówię o brązie na MŚ. To był cudowny moment
Zobacz także: EBL. Żan Tabak: Nie przyszedłem do Stelmetu dla pieniędzy. Moja praca będzie tutaj widoczna
Z naszych informacji wynika, że klub z Włocławka przedstawił konkretną ofertę zawodnikowi, ale ten jak na razie nie skory do podpisania nowego kontraktu. Prawdą jest, że strony okopały się na swoich stanowiskach i na razie nie widać możliwości porozumienia się. Jednak to nie oznacza, że nagle sprawy nie nabiorą rozpędu. Tego najlepszym dowodem jest sytuacja z Joshem Bosticiem w Arce Gdynia (przeczytaj o tej sytuacji - WIĘCEJ TUTAJ).
Głos na ten temat zabrał Arkadiusz Lewandowski. Prezes Anwilu w rozmowie z serwisem "Q4.pl." stwierdził, że rozmowy utknęły w martwym punkcie. - Ivan Almeida jasno postawił swoje warunki finansowe. Ja i trener Milicić jesteśmy z nim i z jego agentem w stałym kontakcie. Od jakiegoś czasu jest impas w rozmowach, utknęliśmy na swoich stanowiskach. Czym się to zakończy? Trudno powiedzieć - powiedział.
Z naszych informacji wynika, że klub rozgląda się na rynku za nowym zawodnikiem na tej pozycji. Szuka alternatywy, jeśli rozmowy z Almeidą zakończyłyby się fiaskiem. To potwierdza Lewandowski. - Nie jest to jedyne pole do negocjacji. Rozmawiamy z innymi zawodnikami - wyjaśnił.
Almeida też szuka innych opcji. Ostatnio w rozmowie z WP SportoweFakty mówił: Mój agent prowadzi rozmowy z Anwilem. Szuka także innych propozycji w Polsce i w Europie. Rozważę każdy zespół, który chce odnieść sukces i wierzy w moje umiejętności. Wszystkie rozwiązania są możliwe.
Anwil w letnim oknie transferowym pozyskał trzech zawodników: Jakuba Karolaka, Chrisa Dowe'e i Michała Sokołowskiego.
Zobacz także: EBL. Walerij Lichodiej: Były rozmowy z Anwilem. To był świetny sezon