EBL. Anwil - Almeida. Rozmowy utknęły w martwym punkcie

Newspix / Paweł Pietranik / Na zdjęciu: Ivan Almeida
Newspix / Paweł Pietranik / Na zdjęciu: Ivan Almeida

- Utknęliśmy w martwym punkcie - mówi Arkadiusz Lewandowski, prezes Anwilu. Strony okopały się na swoich stanowiskach i na razie nie widać możliwości porozumienia się. Jednak to nie oznacza, że nagle sprawy nie nabiorą rozpędu.

30-letni Ivan Almeida był jednym z głównych architektów dwóch ostatnich mistrzostw Polski zdobytych przez zespół Anwilu Włocławek.

W ostatnim finale przeciwko Polskiemu Cukrowi Toruń koszykarz notował średnio 17,6 punktu, grając na ponad 50-procentowej skuteczności z gry. Do swojego dorobku dokładał 5,4 zbiórki i 4,9 asysty na mecz.

Koszykarz po zakończeniu rozgrywek deklarował chęć dalszej gry w Anwilu. - Jestem gotowy do rozmów o przyszłości - mówił zawodnik, który wrócił do mistrza Polski w trakcie sezonu i swoją misję zakończył z dużym przytupem.

ZOBACZ WIDEO Piotr Renkiel, trener reprezentacji Polski: Zbierają się łzy, gdy mówię o brązie na MŚ. To był cudowny moment

Zobacz także: EBL. Żan Tabak: Nie przyszedłem do Stelmetu dla pieniędzy. Moja praca będzie tutaj widoczna

Z naszych informacji wynika, że klub z Włocławka przedstawił konkretną ofertę zawodnikowi, ale ten jak na razie nie skory do podpisania nowego kontraktu. Prawdą jest, że strony okopały się na swoich stanowiskach i na razie nie widać możliwości porozumienia się. Jednak to nie oznacza, że nagle sprawy nie nabiorą rozpędu. Tego najlepszym dowodem jest sytuacja z Joshem Bosticiem w Arce Gdynia (przeczytaj o tej sytuacji - WIĘCEJ TUTAJ).

Głos na ten temat zabrał Arkadiusz Lewandowski. Prezes Anwilu w rozmowie z serwisem "Q4.pl." stwierdził, że rozmowy utknęły w martwym punkcie. - Ivan Almeida jasno postawił swoje warunki finansowe. Ja i trener Milicić jesteśmy z nim i z jego agentem w stałym kontakcie. Od jakiegoś czasu jest impas w rozmowach, utknęliśmy na swoich stanowiskach. Czym się to zakończy? Trudno powiedzieć - powiedział.

Z naszych informacji wynika, że klub rozgląda się na rynku za nowym zawodnikiem na tej pozycji. Szuka alternatywy, jeśli rozmowy z Almeidą zakończyłyby się fiaskiem. To potwierdza Lewandowski. - Nie jest to jedyne pole do negocjacji. Rozmawiamy z innymi zawodnikami - wyjaśnił.

Almeida też szuka innych opcji. Ostatnio w rozmowie z WP SportoweFakty mówił: Mój agent prowadzi rozmowy z Anwilem. Szuka także innych propozycji w Polsce i w Europie. Rozważę każdy zespół, który chce odnieść sukces i wierzy w moje umiejętności. Wszystkie rozwiązania są możliwe.

Anwil w letnim oknie transferowym pozyskał trzech zawodników: Jakuba Karolaka, Chrisa Dowe'e i Michała Sokołowskiego.

Zobacz także: EBL. Walerij Lichodiej: Były rozmowy z Anwilem. To był świetny sezon

Komentarze (35)
avatar
Bronzowy banan
30.07.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
To nie jest mój wymysł tylko tak jest, 2 liga to jest 3 klasa rozgrywkowa. STK CZarni grają w 1 lidze to jest 2 klasa rozrgrywkowa i Czarnych nie wy...bali z ligi bo Czarni wcześniej złożyli wn Czytaj całość
avatar
Bronzowy banan
30.07.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Tak jak napisałem, 2 klasa rozgrywkowa to nie jest 2 liga tylko 1 liga, tak więc z 2 liga nie mamy nic wspólnego gamoniu. 
avatar
Cezary Pazura
30.07.2019
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Placic za Almeide !!! Bo znowu wymyslacie !!! Mntero srero itp.!!! Ludzie gosc zrobil dwa medale!!! Przeciez gosc gral z kontuzja i byl najlepszym graczem na parkiecie!! Ludzie i Lewy i Igor ni Czytaj całość
avatar
Perec Freitag
30.07.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ja bym go brał w ciemno. No, ale, jak brakuje "kapusty" to i zaczynają się problemy. A co na to Orlen ? Nie sypnie groszem ? 
avatar
Henryk
30.07.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Gwiazdy jednak są kosztowne ale wlocławski ANWIL Mistrz Polski musi zachować Twarz , "nie ma wyborów łatwych".