12 sierpnia reprezentacja Wybrzeża Kości Słoniowej rozpoczęła strajk i zawiesiła przygotowania do MŚ 2019 mężczyzn. Wszystko spowodowane było brakiem obiecanych premii za awans do koszykarskiego mundialu. Działacze zapewniali, że zawodnicy otrzymają połowę pieniędzy jeszcze przed turniejem, ale z obietnic nic nie wyszło. Dlatego koszykarze zdecydowali się na protest.
Ten szybko przyniósł efekty. Jak poinformował portal sport-ivoire.ci, reprezentanci kraju zakończyli strajk. Gwarancję wypłaty premii dało ministerstwo sportu. Pieniądze do zawodników trafić mają do końca tego tygodnia. Mowa nawet o dwóch milionów franków Afryki Zachodniej na osobę, co w przeliczeniu na złotówki wynosi blisko 13 i pół tysiąca.
Zawodnicy zdecydowali się wznowić treningi, a atmosfera w zespole jest już dużo lepsza niż jeszcze kilka dni temu. Pomoc ma otrzymać też sztab medyczny i szkoleniowy. Lekarze wcześniej nie mieli odpowiednich lekarstw i odżywek, co miałoby pomóc w regeneracji zawodników.
Mistrzostwa świata rozpoczynają się 31 sierpnia. Wybrzeże Kości Słoniowej rywalizować będzie w grupie A z Polską, Wenezuelą oraz Chinami.
Zobacz także:
MŚ 2019 w koszykówce. Strajk reprezentacji Wybrzeża Kości Słoniowej. To grupowi rywale Polaków
EBL. Anwil Włocławek wpłaca 100 tys. złotych i... czeka na powrót Michała Ignerskiego
ZOBACZ WIDEO Tokio 2020. Dziennikarze WP SportoweFakty wskazali kluczowy element, który zadecydował o awansie. "Niby prosta rzecz"
na Instagramie 
na Facebooku 
