Koszykarze z USA byli wściekli z powodu zbyt późnego odgwizdania faulu Kostasa Antetokounmpo na Harrisonie Barnesie. Pretensje miał przede wszystkim Jaylen Brown.
Zespoły nie podały sobie dłoni po końcowym gwizdku. Amerykanie wygrali różnicą szesnastu punktów, ale w ostatniej kwarcie byli o "oczko" słabsi od Greków. Po tym wydarzeniu drużyny nawet nie zeszły razem z boiska do szatni. Amerykanie zostali na parkiecie, natomiast ich przeciwnicy szybko pojawili się w tunelu.
Czytaj też:
-> Mistrzostwa świata w koszykówce. Grupa K. Fenomenalny mecz Czechów, Antetokounmpo nie ograł USA
-> Mistrzostwa świata w koszykówce. Grupa L. Australia i Francja pewne gry w ćwierćfinale
Samo spotkanie nie stało na najwyższym poziomie. Amerykanie rzucali do kosza z 36-procentową skutecznością, natomiast Grecy mieli w tym elemencie zaledwie 32 proc. Reprezentacja USA była jednak na boisku zdecydowanie lepsza i kontrolowała przebieg starcia od początku do końca.
Teraz Grecy oszczędzają energię na poniedziałkowy mecz z Czechami. Muszą wygrać różnicą dwunastu punktów, by zapewnić sobie awans do ćwierćfinału. Amerykanie natomiast w poniedziałek zagrają z Brazylijczykami.
ZOBACZ WIDEO Mistrzostwa Europy siatkarek. Turczynki na drodze Polek. "Dziewczyny są żądne medalu"