Mistrzostwa świata w koszykówce. Ponitka zastąpił Gortata. Hiszpańskie media pewne awansu do półfinału

Getty Images / Zhong Zhi / Na zdjęciu: Mateusz Ponitka w meczu z Rosjanami
Getty Images / Zhong Zhi / Na zdjęciu: Mateusz Ponitka w meczu z Rosjanami

"Mateusz Ponitka i Adam Waczyński chcą tworzyć swoją wielką historię kosztem Hiszpanii" - twierdzi dziennik "Marca". Media z Półwyspu Iberyjskiego nie wyobrażają sobie jednak porażki z Polską.

Hiszpania jest w swoim naturalnym środowisku od kilkunastu lat. Ćwierćfinał to jedynie plan minimum reprezentacji "La Roja", która z ostatnich dwunastu wielkich imprez przywiozła aż 10 medali. Biało-Czerwoni będą musieli wznieść się na wyżyny swoich umiejętności, aby pokonać faworyta.

Hiszpańska prasa nie wyobraża sobie braku awansu do półfinału. Szanują Polskę, ale zgodnie podkreślają, że nie jest to ta sama półka. Dziennikarzy nie zraziła nawet słabsza forma ich reprezentacji na tym turnieju. Na wszystko mają wytłumaczenie.

"Zawsze robią tak samo. Gdy przychodzą najważniejsze mecze, są skoncentrowani i grają niesamowite spotkania. Dlatego odnoszą sukcesy od dekady" - czytamy w "Marce". Każdy turniej jest inny, jednak scenariusz rysuje się bardzo podobny. Hiszpanie rozpędzają się bardzo powoli, jednak gdy wejdą na swoje właściwe tory, to trudno ich zatrzymać.

ZOBACZ WIDEO: Stacja Tokio. Cezary Trybański: Przykre, że sukces potrafi nas dzielić

--> Znamy wszystkie pary ćwierćfinałów. Hit za hitem

Polska jest uznawana za rewelację turnieju. "Mieli bardzo łatwą grupę, pokonali Wenezuelę, Chiny czy Wybrzeże Kości Słoniowej. Kluczowym momentem było zwycięstwo z Rosją w kolejnej rundzie" - dodaje największa gazeta w kraju.

Inny madrycki dziennik zwraca uwagę, że jest to mecz pułapka dla Hiszpanii. "Polska ma jedną przewagę. Nic nie musi. Jest nieznana dla większości społeczeństwa, zajmuje dopiero 25 miejsce w rankingu" - zauważa "AS". Hiszpanie koncentrują się głównie na dwóch nazwiskach: Mateuszu Ponitce oraz Adamie Waczyńskim. "Na pewno zrobią wszystko, aby napisać wielką historię kosztem Hiszpanii".

Media zwracają także uwagę, że Polska nauczyła się żyć bez... Marcina Gortata. "Zakończył karierę w reprezentacji po EuroBaskecie w 2015 roku. Nowym liderem jest Ponitka, który doskonale spisywał się w lidze hiszpańskiej. To zaowocowało transferem do Rosji" - dodaje "AS".

Początek meczu Polski z Hiszpanią o godz. 15:00.

Zobacz także: Kadra Mike'a Taylora z szansą na awans do igrzysk

Komentarze (3)
Pepe12
11.09.2019
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Przepraszam bardzo, ale kiedy Gortat był liderem kadry, bo jakoś nie przypominam sobie tego? 
avatar
dziadek60
10.09.2019
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Wyjście z grupy było obowiązkiem. Pokonanie Rosji miłym bonusem, ale wyeliminowanie z turnieju Hiszpanów leży już poza zasięgiem naszej reprezentacji.