NBA. Houston Rockets wzmacniają defensywę. Thabo Sefolosha ląduje w Teksasie

Getty Images / Gene Sweeney Jr./Getty Images / Na zdjęciu: Thabo Sefolosha
Getty Images / Gene Sweeney Jr./Getty Images / Na zdjęciu: Thabo Sefolosha

Houston Rockets już jakiś czas poszukiwali rezerwowego gracza na pozycje 2-3. Mówiło się m.in. o Andre Iguodali, ale ostatecznie ich wybór padł na Thabo Sefoloshę.

W tym artykule dowiesz się o:

Ekipa Houston Rockets zdecydowała się postawić na jak najbardziej sprawdzone rozwiązanie. W nowym sezonie w ich barwach będzie bowiem występował Thabo Sefolosha, czyli doświadczony 35-letni obrońca. W przeszłości występował on między innymi w Oklahomie City Thunder, gdzie grał u boku Jamesa Hardena i Russella Westbrooka, czyli nowego duetu liderów w drużynie "Rakiet".

Sefolosha od zawsze uchodził za speca od zadań defensywnych. Mogący występować na pozycjach 2-3 koszykarz, zazwyczaj oddelegowywany był do krycia najlepszych strzelców w zespołach rywali. Ostatnie dwa sezony spędził w Utah Jazz, lecz z powodu kłopotów ze zdrowiem połowę z tego czasu spędził na leczeniu urazów.

BCL. Dwie dogrywki w Warszawie. Legia gra dalej! >>

Przed zbliżającym się nowym sezonem w lidze NBA, w Houston doszło do sporej zmiany. Wymieniono bowiem kreatora gry w postaci Chrisa Paula, którego zastąpił Russell Westbrook. Wielu ocenia ten ruch jako spore ryzyko włodarzy Rockets, gdyż obaj gracze najlepiej czują się wówczas, kiedy mają piłkę w rękach i dzięki temu niejako dominują grę, oddając masę rzutów z dystansu oraz wbijając się pod obręcz.

Czy zatem ten eksperyment wypali po latach? Ostatni raz obaj grali wspólnie 7 lat temu, zanim Harden wyprowadził się z Oklahomy do Houston. Wówczas jednak nie był jeszcze gwiazdą takiego formatu, jaką jest obecnie, a i również Russ nie był jeszcze aż tak dominującą postacią, jak miało to miejsce w poprzednich sezonach.

ZOBACZ WIDEO: Stacja Tokio. Cezary Trybański: Mike Taylor zaraził zespół amerykańskim luzem

Komentarze (0)