Ambicja to za mało. Legia Warszawa nie zagra w Lidze Mistrzów. "Nie mieliśmy doświadczenia na tym poziomie"
Koszykarze Legii po odpadnięciu z rozgrywek Ligi Mistrzów, zagrają w fazie grupowej FIBA Europe Cup. Tane Spasev doskonale wie czego zabrakło jego drużynie, aby sforsować bramy Champions Keague.
W drugiej rundzie poprzeczka została zawieszona zdecydowanie wyżej i nie udało się jej przeskoczyć. BK Niżny Nowogród, zarówno pd względem sportowym jak i finansowym, to dużo wyższa półka niż Legia Warszawa. Według Tane Spaseva, kluczowe było także doświadczenie Rosjan na arenie międzynarodowej (CZYTAJ RELACJĘ-->).
- Niestety nasz zespół nie ma doświadczenia na tym poziomie rozgrywek, byliśmy pod dużą presją już od samego początku spotkania - powiedział Spasev po przegranym meczu w Niżnym Nowogrodzie (63:78). - Gra w kwalifikacjach do Ligi Mistrzów to duże doświadczenie dla mojego zespołu, całego klubu, który powrócił do rywalizacji w europejskich pucharach po 48 latach przerwy - dodaje (Za Legiakosz.com).
Wylądowaliśmy w Warszawie, kończąc tym samym drugi europejski wyjazd w tym sezonie. Jako, że w środę gramy Polskim Cukrem, prosto z lotniska jedziemy na trening. A już jutro do Torunia.
— Legiakosz (@Legiakosz) https://twitter.com/Le...1385214976 > 17 wrzesień 2019
- Uczymy się meczów co trzy dni i organizacji do spotkań w europejskich pucharach. To swego rodzaju wyzwanie dla nas i powoli będziemy się do tego przygotowywać - dodaje kapitan Sebastian Kowalczyk.
Grę na dwóch frontach pogodzić jest niezwykle trudno. W przeszłości najdobitniej przekonały się o tym HydroTruck Radom, GTK Gliwice czy Stelmet Enea BC Zielona Góra. W środę Legia rozpocznie także zmagania w Energa Basket Lidze. Drugiego października stołeczni zagrają na wyjeździe z Polskim Cukrem Toruń.
- Musimy się jak najlepiej przygotować do tego meczu. Przede wszystkim dobrze przeanalizować video. Musimy postarać się odpocząć jak najbardziej, aby zregenerować się jak tylko się da na środowy mecz i walczyć - dodaje środkowy Szymon Kiwilsza.
Zobacz także: Piękna oprawa kibiców Anwilu Włocławek. Nawiązali do znanego serialu