"Kiedy kanonizacja" - pyta autor zabawnego mema. Wiemy, że Chorwat widział zdjęcie, które krąży po sieci i robi furorę. Żan Tabak jest na nim przedstawiony jako... "Papież". Szkoleniowiec Stelmetu Enea BC Zielona Góra szeroko się uśmiechnął i powiedział, że musi zdjęcie przesłać najbliższym.
Zobacz także: EBL. Ivan Almeida w Polsce. W sieci huczy od plotek. Anwil Włocławek... zaprasza go na mecz
W klubie żartują z kolei, że zespół prezentuje się znakomicie, bo jest pod opieką "Papieża". Prawdą jest, że Chorwatowi szybko udało się wprowadzić swój styl gry w poczynania Stelmetu Enea BC. Zielonogórzanie prezentują efektowną, zespołową koszykówkę.
Ostatnie tygodnie są rewelacyjne w wykonaniu zawodników z Zielonej Góry. Stelmet Enea BC odniósł w czwartek siódme zwycięstwo z rzędu w Energa Basket Lidze. Pięć z nich zakończył zdobyciem 100 i więcej punktów! We własnej hali podopieczni Tabaka czują się wyśmienicie. Asseco Arka to już kolejny kandydat do mistrzostwa Polski, który w Zielonej Górze wypadł fatalnie. Anwil przegrał tutaj różnicą 24 "oczek", gdynianie byli lepsi o dwa punkty.
ZOBACZ WIDEO MŚ w koszykówce. Polacy zagrali świetny turniej! Czas na igrzyska olimpijskie? "To będzie piekielnie trudne zadanie"
- Przystąpiliśmy do tego meczu praktycznie z marszu. Mieliśmy tylko jeden dzień na przygotowanie, dlatego cieszy fakt, że ograliśmy taką renomowaną drużynę i to w takim stylu. Jestem dumny i szczęśliwy z tego, jak zaprezentowali się moi zawodnicy - mówi Chorwat.
Wyniki, ale przede wszystkim styl robią ogromne wrażenie. Kibice oglądają agresywnie grający zespół, który ma jasno określone zasady w obronie i dzieli się piłką w ataku. Nie jest to plejada gwiazd, a kolektyw, który wie, co i jak ma wykonywać na boisku. Realizowanie założeń jest podstawą w układance Tabaka.
- Gramy zespołowo, dzielimy się piłką. Trzymamy się zasad, które wprowadził trener Tabak. Staramy się podążać za nimi w każdym spotkaniu. Widać tego efekty - przyznaje Amerykanin Joe Thomasson, który jest jednym z liderów zespołu.
Stelmet wygrał 8 z 10 meczów i w ligowej tabeli jest tuż za liderującym Polskim Cukrem Toruń. Zielonogórzanie są na fali i mają przed sobą sprzyjający kalendarz spotkań. Na dodatek drużynę wzmocnił Mikołaj Witliński, który świetnie zna się z Tabakiem. Ma on zająć miejsce w zespole Juliana Jasińskiego.
Zobacz także: EBL. Rewelacyjna forma Michała Michalaka. "To niesamowity zawodnik"