VTB. Stelmet Enea BC Zielona Góra wrócił z dalekiej podróży! Dogrywka i wygrana z Tsmokami Mińsk

Krzysztof Kaczmarczyk 15 Grudnia 2019, 20:31

Materiały prasowe / Tomasz Browarczyk / basketzg.pl / Na zdjęciu: Drew Gordon

• EBL. Prezes Łukasz Żak tłumaczy: Johnsona nie mogliśmy zatrzymać w MKS-ie, ale będą nowi zawodnicy

Trzy minuty przed końcem czwartej kwarty z dystansu trafił Robert Lowery i Tsmoki prowadziły 81:71. Po drugiej stronie tym samym odpowiedział jednak Łukasz Koszarek i Stelmet ruszył w pogoń.

Zielonogórzanie zaliczyli serię 13:0 i był blisko zwycięstwa w regulaminowym czasie gry. Dla rywali z dystansu trafił jednak Aliaksei Trastsinetski i było 84:84.

Zobacz także. EBL. Zabójczy obwód Startu Lublin rozbił BM Slam Stal Ostrów Wielkopolski, Tweety Carter kontrolował wszystko

W końcówce czwartej kwarty oba zespoły miały swoje szanse - Stelmet nawet dwie. Najpierw z dystansu nie trafił Ludvig Hakanson, a potem stratę zaliczył Przemysław Zamojski. Rzut na wygraną w Tsmokach wziął Lowery, który na swoim koncie ma już game winnera w Zielonej Górze - tym razem jednak chybił.

Dogrywka zaczęła się od wymiany ciosów, ale te kluczowe zadał Stelmet. Najpierw Zamojski trafił daleką "trójkę" równo z syreną czasu akcji, a potem najważniejszą zbiórką w ataku i dobitką w meczu popisał się Drew Gordon.

Tsmoki miały jeszcze swoje szanse, ale w ataku nie szło, a faulowany Jarosław Zyskowski nie mylił się z linii rzutów wolnych pieczętując czwarty triumf swojego zespołu z VTB.

"Zyzio" z dorobkiem 21 punktów okazał się najskuteczniejszym graczem Stelmetu Enea BC. 17 "oczek", 12 zbiórek i 7 asyst dodał Gordon, który początek miał przeciętny, ale w kluczowych momentach był wielki.

Zobacz także. EBL. Pierniki naprawdę Twarde. Torunianie rzucili we Wrocławiu ponad "setkę"

Stelmet Enea BC Zielona Góra - BC Tsmoki Mińsk 102:96 (23:21, 21:24, 19:26, 21:13, d. 18:12)

Stelmet Enea BC: Jarosław Zyskowski 21, Ludvig Hakanson 19, Tony Meier 17, Drew Gordon 17 (12 zb), Łukasz Koszarek 9, Przemysław Zamojski 6, Joe Thomasson 6, Ivica Radić 4, Marcel Ponitka 3.

VTB 2019/2020