Zawodnik Toronto Raptors, Pascal Siakam udowodnił, że zasłużył na miejsce wśród najlepszych zawodników całej konferencji. Kilka dni temu gracz kanadyjskiej drużyny cieszył się z zostania wyjściowym graczem na najbliższy mecz gwiazd. Teraz zgarnął nagrodę dla zawodnika tygodnia na Wschodzie.
Raptors w trakcie ostatnich siedmiu dni rozegrali cztery mecze i wszystkie zakończyli zwycięstwami. Były to wygrane nad kolejno Atlantą Hawks, Philadelphią 76ers, New York Knicks oraz San Antonio Spurs. Siakam notował w tych spotkaniach średnio 23,5 punktów, 9 zbiórek, 2,5 asysty i blisko jeden przechwyt.
Ballin’ like the All-Star he is.
— Toronto Raptors (@Raptors) 27 stycznia 2020
Congrats, @pskills43. #WeTheNorth
» https://t.co/UYpJ0AmwTI pic.twitter.com/2zpknt3tSL
Na Zachodzie wybór mógł być tylko jeden. Damian Lillard jest po jednym z najbardziej efektownych tygodni w historii NBA. Gracz Portland Trail Blazers w pojedynku przeciwko Golden State Warriors zdobył aż 61 punktów, co było najlepszym wynikiem w jego karierze, ale i najwyższą zdobyczą punktową w historii drużyny z Oregonu.
Czytaj także: NBA. Kobe Bryant trafi do koszykarskiej Galerii Sław. Wielkie wyróżnienie dla legendy
W dwóch pozostałych pojedynkach rozgrywający PTB zanotował 47 oraz 50 punktów, co dało średnią z trzech meczów na poziomie 52,7 "oczek". Lillard został pierwszym zawodnikiem w historii Blazers, który w trzech kolejnych meczach zdobył przynajmniej 40 punktów i dopiero drugim w historii całej NBA, który w trzech kolejnych spotkaniach trafił 8 lub więcej "trójek".
Czytaj także: Allen Iverson żegna Kobe'ego Bryanta. "Słowa nie wyrażą tego, co obecnie czuję"
.@Dame_Lillard averaged 52.7 points, 7.3 rebounds, 9.3 assists & is the @NBA Western Conference Player of the Week
— Portland Trail Blazers (@trailblazers) 27 stycznia 2020
: https://t.co/hmhHONx2Tg pic.twitter.com/NCKcmSV5gJ
ZOBACZ WIDEO Michał Pol wspomina spotkania z Kobem Bryantem. "Szanował Polaków, uwielbiał AC Milan"