Misja Spaldinga (prawie) zakończona! To prawdziwa rewolucja, bowiem zdecydowana większość fanów ligi NBA, odkąd śledzi jej zmagania, zdążyła już przyzwyczaić się do piłki tej właśnie marki. Spalding dostarczał piłkę do najlepszej koszykarskiej ligi świata od 1983 roku. I na tym na razie koniec. Powoli dobiega bowiem końca umowa tego właśnie brandu z National Basketball Association.
Poprzednią firmą, która dostarczała piłki najlepszym graczom na świecie również był Wilson, w związku z czym można powiedzieć, że historia zatoczy koło. Od sezonu 2021/22 - w dodatku na 75-lecie ligi - w NBA znów grać będą "Wilsonem".
Oprócz tego, jak poinformował Chris Haynes z Yahoo Sports, nowy-stary producent będzie również dostarczał piłki do gry w WNBA, NBA G League, NBA 2K League oraz Basketball Africa League.
Co ważne, wpływ na budowę nowej piłki mają mieć sami koszykarze. Inżynierowie, projektanci oraz inni specjaliści marki Wilson będą mieli za zadanie ściśle współpracować z przedstawicielami związku zawodników (NBPA) w celu stworzenia nowego produktu.
Yahoo Sources: NBA moving on from Spalding as the official game ball partner to Wilson, starting with the 2021-22 season. https://t.co/1nei5nSF8I
— Chris Haynes (@ChrisBHaynes) May 13, 2020
Czytaj także:
NBA. 12 maja minął rok od rzutu Kawhi Leonarda. Łzom szczęścia Toronto Raptors nie było końca (wideo) >>
NBA. Shaquille O'Neal nie ma wątpliwości. "Ten sezon należy anulować" >>
ZOBACZ WIDEO: #dziejsięwsporcie: co za przyjęcie piłki przez młodego Ukraińca! Nagranie podbija internet