Ostatnie mecze sezonu 2019/2020 w NBA odbyły się 11 marca. Komisarz Adam Silver zawiesił zmagania po tym, jak u Rudy'ego Goberta wykryto obecność wirusa SARS-CoV-2. Wiadomo już, na kiedy władze ligi planują powrót rozgrywek.
Jak poinformował Shams Charania z The Athletic, sezon na parkietach NBA ma zostać wznowiony 31 lipca. Silver nie dał gwarancji, że najlepsi koszykarze na świecie wrócą do gry dokładnie tego dnia, ale jego wypowiedź obrazuje, o jakich ramach czasowych myśli liga.
Zarówno NBA, jak i jej zawodnicy wciąż muszą uzgodnić jeszcze szczegóły dotyczące wznowienia zmagań. Liga szuka miejsca, gdzie będzie mogła się odizolować i dokończyć sezon, zachowując przy tym wszystkie środki ostrożności. Istnieje duże prawdopodobieństwo, że NBA zdecyduje się na dokończenie rozgrywek 2019/2020 w Orlando na Florydzie. Władze ligi prowadzą zaawansowane rozmowy z parkiem rozrywki Disneyland.
ZOBACZ WIDEO: Polska medalistka olimpijska pomaga seniorom w czasie epidemii. "Jeździliśmy i pytaliśmy, kto jakiej pomocy potrzebuje"
Scenariuszy na dokończenie sezonu jest kilka. Jeden z nich zakłada udział 16 najlepszych drużyn w fazie play-off, co oznaczałoby również oficjalnie zakończenie rundy zasadniczej. Drugi mówi o rywalizacji 20 drużyn podzielonych na grupy bądź dywizje, a następnie zmagania w fazie pucharowej.
Jeśli do gry wróciłyby wszystkie 30 zespołów, miałyby one dobić do pułapu 72 meczów, ale jest to najmniej z prawdopodobnych możliwości. NBA rozważa także, że we wznowieniu sezonu wzięłyby udział 22 drużyny i rozegrałyby one turniej o rozstawienie w fazie play-off.
Finalne decyzje mają zostać podjęte na przełomie maja i czerwca, a głosować nad nimi będą menedżerowie wszystkich klubów. Mocne stanowisko ws. dokończeniu sezonu zajął już Damian Lillard (więcej TU).
NBA commissioner Adam Silver and the league office informed Board of Governors that July 31 is a target date for return of season, sources tell @TheAthleticNBA @Stadium.
— Shams Charania (@ShamsCharania) May 29, 2020
Czytaj także: George Floyd był jego przyjacielem. Poruszające słowa Stephena Jacksona
Zyskowski już wyjechał, kolejni Polacy mogą opuścić EBL. Na liście duże nazwiska