EBL. GTK zgłosiło się do FIBA Europe Cup! Odkryło też pierwszą zagraniczną kartę

Krzysztof Kaczmarczyk 14 Lipca 2020, 19:05

Facebook / Scaligera Basket Verona / Na zdjęciu: Terry Henderson

• EBL. Mocny akcent w Dąbrowie Górniczej. Sacha Killeya-Jones ma być głównym podkoszowym MKS-u

Innym sukcesem - bo tak trzeba nazwać ten ruch - jest pozyskanie amerykańskiego obwodowego Terry'ego Hendersona, na którego nowy szkoleniowiec klubu Matthias Zollner "polował" od dłuższego czasu i w końcu dopiął swego. Takiego gracza w składzie gliwickiego teamu jeszcze nie było, odkąd ten trzy lata temu pojawił się w Energa Basket Lidze.

Amerykanin do GTK trafił prosto z G League, gdzie reprezentował barwy drużyny Greensboro Swarm (zaplecze Charlotte Hornets). W 10 rozegranych tam meczach notował średnio 8,7 punktu, 5 zbiórek, 2 asysty i 1,3 przechwytu.

- Obserwuję tego zawodnika od kilku sezonów. Za każdym razem chciałem go mieć u siebie, ale dopiero teraz nadarzyła się ku temu okazja - mówi wprost nowy szkoleniowiec śląskiego zespołu.

26-letni Henderson przygodę z koszykówką rozpoczął na uczelni West Virginia, skąd przeniósł się do North Carolina. Po zakończeniu gry w NCAA starał się o angaż do NBA. Miał kilka podejść do ekipy "Szerszeni" (m.in. występy w Lidze Letniej w Las Vegas), ale finalnie na parkietach najlepszej ligi świata nigdy nie zagrał.

Gliwice nie będą pierwszym europejskim klubem Hendersona. W tzw. między czasie - po tym, jak Charlotte Hornets nie zdecydowali się zakontraktować go na sezon 2018/2019 - obrał kierunek na Włochy, gdzie związał się umową z Scagliera Werona. Rozgrywki drugiej ligi włoskiej zakończył ze statystykami na poziomie 12,4 punktu, 2,9 zbiórek i 1,4 asyst na mecz. Trafiał 44 procent rzutów z dystansu.

Jak charakteryzuje go trener Zollner? Wiadomo, że w jego taktyce Henderson wykorzystywany będzie na obu pozycjach obwodowych, czyli jako rozgrywający i rzucający.

- To dynamiczny koszykarz, który bardzo dobrze rozgrywa akcje pick and roll - mówi Niemiec. - Jest świetnym strzelcem, ale też doskonałym atletą i obrońcą. Dzięki sezonowi we Włoszech wiemy, że potrafi sobie radzić w Europie.

Henderson otworzył listę zagranicznych graczy w GTK. Łącznie ma ich być czterech. Kto nim będzie? Trener Zollner przedstawił bardzo bogatą i długa listę zawodników, których chętnie widziałby w kadrze. Teraz została ona zawężona - po pozyskaniu Hendersona do Gliwic trafi jeszcze trzech innych obcokrajowców: rozgrywający oraz dwóch graczy pod kosz.

Warto dodać, że kadra gliwickiego zespołu wzbogaciła się również o młodego rozgrywającego. Został nim 17-letni Aleksander Wiśniewski, który do niedawna reprezentował barwy Biofarmu Basket II Poznań. GTK związało się z nim trzyletnim kontraktem - w nadchodzącym sezonie być może zostanie wypożyczony do klubu z pierwszej ligi.

Zobacz także:
Garrett Nevels. Czy to nowa gwiazda Śląska Wrocław i całej EBL?
Bomba w Toruniu! Głośny powrót do polskiej ligi
Przeskok we Włocławku. "Był czas na NBA, teraz ma być europejska solidność"