EBL. Karuzela transferowa. Sprawdź najnowsze doniesienia

WP SportoweFakty / Rafał Sobierański / Na zdjęciu: Ledo, Bogucki, Mielczarek
WP SportoweFakty / Rafał Sobierański / Na zdjęciu: Ledo, Bogucki, Mielczarek

Karuzela transferowa w Energa Basket Lidze nadal się kręci. Co prawda trwają przygotowania do nowego sezonu, ale w składach kilku zespołów nadal są wakaty. WP SportoweFakty przedstawiają kolejne możliwe ruchy.

Zmiany w Kingu Szczecin, jest nowy rzucający!

Do Szczecina miał przyjechać 25-letni Xavier Moon, ale koszykarz zachował się bardzo nieprofesjonalnie. King Szczecin kupił mu bilety, załatwił pozwolenie o pracę, tymczasem zawodnik - bez żadnej informacji - nie wsiadł do samolotu. W Kingu byli wściekli na jego zachowanie. Szczecinianie zgłosili już sprawę do władz FIBA. Szybko udało się znaleźć jego następcę. Został nim 27-letni Kasey Hill , który ostatnio występował w niemieckim Eisbaren Bremerhaven. Wystąpił w 27 meczach, w których przeciętnie notował 17 punktów i 7 asyst. Wcześniej grał także dla Alby Fehervar i Apoelu Nikozja. Rozgrywający jest absolwentem bardzo znanej uczelni (Floryda). Będzie jedną z czołowych postaci szczecińskiego zespołu.
[nextpage]

Adam Łapeta blisko powrotu

Z naszych informacji wynika, że Adam Łapeta jest bardzo blisko podpisania kontraktu z Kingiem Szczecin. Podkoszowy prowadził zaawansowane rozmowy z Arged BMSlam Stalą Ostrów Wielkopolski, ale na samym finiszu strony nie porozumiały się w sprawie warunków w umowie. Władze Kinga - z powodu problemów zdrowotnych Jakuba Parzeńskego - zmuszone były poszukać zastępstwa. Wybór padł na Łapetę, który w sezonie 2019/2020 występował w Szczecinie. Na dniach ma podpisać kontrakt. Do zespołu najprawdopodobniej dołączy jeszcze jeden obcokrajowiec (podkoszowy).

ZOBACZ WIDEO: Lotos PZT Polish Tour. Paula Kania-Choduń: Tenis w końcu sprawia mi przyjemność

PLK w czasie pandemii. Koronawirus wywrócił wszystko. Jedni sparują, inni... budują składy
Kamil Łączyński o krok od transferu. Zagrałby... przeciwko Anwilowi!
EBL. Karol Gruszecki mówi o odejściu z Torunia i zmianie klubu. "Propozycja z Trefla była nie do odrzucenia" [WYWIAD]
[nextpage]

Jaka przyszłość Mielczarka?

Na treningach Anwilu Włocławek od kilku dni przebywa Artur Mielczarek. Koszykarz dołączył do zespołu na prośbę jego agenta, który szuka mu pracy na sezon 2020/2021. Co prawda Mielczarka obowiązuje kontrakt z HydroTruckiem Radom, ale nie jest tajemnicą, że ma zielone światło na zmianę klubu. Zawodnik nie ukrywa, że chciałby pozostać we Włocławku na dłużej, ale nie wiadomo, czy klub znajdzie środki finansowe na podpisanie z nim kontraktu. Trenerowi Mihevcowi z pewnością przydałby się doświadczony Polak w rotacji. Jak na razie - nie licząc Mielczarka - ma czterech seniorów w kadrze: Bogucki, Zamojski, Pluta junior i Sulima.
[nextpage]

Stal nadal szuka zawodników

Od kilkunastu dni trwają poszukiwania nowych podkoszowych przez przedstawicieli Arged BMSlam Stali Ostrów Wielkopolski. Dobrze zorientowany w realiach ostrowskiego klubu, dziennikarz Patryk Pankowiak, poinformował, że "Stalówka" zainteresowała się Maximem De Zeeuwem oraz Kristjanem Kitsingem. Pojawiły się też informacje o możliwym pozyskaniu Aarona Cela, ale wiemy, że do tego nie dojdzie. Trwają też rozmowy z Szymonem Szewczykiem, który występował w Ostrowie Wielkopolskim w sezonie 2016/2017. Na treningach z zespołem pracuje Shawn King, ale jego przyszłość pozostaje niewiadomą.
[nextpage]

Jaki skład w Toruniu?

W piątek odbyła się konferencja prasowa z udziałem nowego (Piotr Barański) i ustępującego prezesa (Maciej Wiśniewski). Obaj opowiedzieli o obecnej sytuacji w toruńskim klubie. W tym momencie zakontraktowanych jest trzech zawodników (Damian Kulig, Aleksander Perka i Bartosz Diduszko), z kolei Aaron Cel sam - za pomocą mediów społecznościowych - ogłosił, że zostaje w Toruniu na kolejny sezon.

Ale... z ostatnich doniesień wynika, że wcale te umowy pewne (jak na polskie warunki nie są to małe kontrakty) nie są, bo wszystko zależy od kwoty, jaką przekaże główny sponsor (trwają rozmowy z Krajową Spółką Cukrową na temat dalszej współpracy). Klubowi zależy na odzyskaniu wiarygodności finansowej.

- Będę się przyglądał w sensie formalnym kontraktom, które zawarto do tej pory. Potrzebuje kilku dni, żeby zebrać wszystkie informacje finansowe. Muszę zbudować wiarygodność finansową, na tym najbardziej mi zależy - mówił Piotr Barański.

Nadal nie zakontraktowano też trenera w Toruniu. Jedną z opcji jest Jarosław Zawadka, który prowadzi obecnie treningi zespołu. Na nich pracują m.in. młodzi zawodnicy: Marcin Wieluński, Michał Samsonowicz i Marcin Tomaszewski.

Komentarze (10)
Gabriel G
4.08.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
King co sezon ma dla nas jakieś niespodzianki. Szkoda, że najczęściej in minus a przynajmniej mało zrozumiane. Ręce i piersi opadają :) 
Gabriel G
4.08.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
King co sezon ma dla nas jakieś niespodzianki. Szkoda, że najczęściej in minus a przynajmniej mało zrozumiane. Ręce i piersi opadają :) 
avatar
Meluzyna
3.08.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
No to pięknie zapowiada się w Kingu, trener Biela wyznacza nowe trendy, trzech rozgrywających bez rzucającego i bez centra. Mimo wszystko trzymam kciuki. Powodzenia 
avatar
prawus
2.08.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jak na teraz ciężko rozprawiać o mozliwosciach czy szansach . Do tej pory żadnego powaznego grania , a jesli już sparingi to w mocno kombinowanych składach , bo albo nie wszyscy zawodnicy zdąży Czytaj całość
avatar
Sartre
2.08.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
I żeby nie było, że tylko krytykuję (krytykuję a nie hejtuję). Po pierwszych transferach Melvina, Zębskiego i Parzeńskiego chwaliłem trenera, no ale potem to już tylko tragedia...